 |
Szczęściem chcesz się podzielić, porażki dzielą nas same.
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. / Pezet
|
|
 |
Uwielbiam ludzi, kocham ich obłudę i zawiść.
Śmieją Ci się w twarz, za plecami gotowi zabić. / W.E.N.A.
|
|
 |
Zaufaj dobrym radom, do celu zawsze idź. Nie poddawaj się bez walki,nie daj się jak dziecko zbić. Jak trzeba to po trupach zawsze zmierzaj do celu. Chcesz w życiu być kimś, czy po prostu jednym z wielu? / Dobo ZDR
|
|
 |
Bo nie ważne ile byś pierdolił, mnie to nie boli już. Na te słowa i ściemę opada zbyt gęsty kurz. / Miuosh
|
|
 |
Jesteśmy sami nawet gdy kochamy i kochają nas
i tak prędzej czy później zaczyna przerażać ich ten chaos w nas .
|
|
 |
Skóra jest twarda, a święte pismo blizn przypomina czym jest walka o siebie, przyszłość, dziś.
|
|
 |
Czuje mdłości, organizm świata chce mnie wydalić.
Wiesz co czują dusze zwycięzców w ciałach przegranych?
|
|
 |
Chodź, skarbie. Usiądź obok mnie, bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik; być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem, że bardzo boisz się burzy, dla Ciebie to bestia, która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk, że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot, tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz, który uderza o szybę to uderzenia mojego serca,które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci, że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne, mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz, kochanie, to tylko ja, chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Szlifuj wartości one w twoim ekwipunku.
W stosunku do rodziny nie waż się stracić szacunku. / AK-47
|
|
 |
Nie ma nic wstydliwego w tym że kogoś zraniłeś,
każdy ranił, lecz w jaki sposób to zrobiłeś?
Jeśli zdradziłeś to jesteś bez wartości,
nie można Ci ufać bo do kurestwa masz skłonności. / AK-47
|
|
 |
Cieniutka warstwa językowego balsamu na poranioną rzeczywistość.
|
|
|
|