 |
Samotność jak tasiemiec zżera człowieka od środka, tyle, że zamiast organów wewnętrznych bierze się za ten ulotny element nazywany duszą. Co ulotne, to i podatne na zranienia...♥
|
|
 |
`płacze niebo spadającymy gwiazdami.
|
|
 |
czy to nie ironia losu ? ignorujemy tych , którzy nas uwielbiają . uwielbiamy tych , którzy nas ignorują . kochamy tych , którzy nas ranią i ranimy tych , którzy nas kochają
|
|
 |
Gwałcę świat swoją osobą.
|
|
 |
w bladym odbiciu księżyca odnajduję swoją prawdziwą twarz. .
|
|
 |
płacz kojarzy się ze smutkiem, rozterką i żalem. ale dla mnie to jest jeden z wielu powodów okazywania radości, wiesz?
|
|
 |
wiesz co ? mimo tylu ciężkich wad jednak kocham ten świat.
|
|
 |
ee. nie. definicji przyjaźni nie ma. osobiście tego nie czuję i nie mam porównania. coś o tym słyszałam i wynika z tego, że to kolejne bagno jakie niesie życie.
|
|
 |
Wieczorna gra sentymentów.
|
|
 |
Myślałam, że to minęło. Przecież to ja go wyrzuciłam ze swojego życia. A jednak on w nim pozostał... zepchnięty gdzieś w głąb mojego serca czekał na lepsze czasy... i teraz one chyba nadeszły... Teraz znów nasze drogi splótł zaskakujący los...
|
|
 |
muszę się ogarnąć. poukładać ten chwilowy burdel uczuć.
|
|
|
|