głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika otakiesmutne

kiedy byłam w piątej klasie  nauczyciel kazał mi napisać kim będę gdy dorosnę. napisałam więc  że będę 'szczęśliwa'. powiedział  że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu i dostaję jedynkę. ja odpowiedziałam  że nie zrozumiał o co chodzi w życiu i tą jedynkę może sobie wsadzić w dupę.

alwayssmiile dodano: 15 maja 2011

kiedy byłam w piątej klasie, nauczyciel kazał mi napisać kim będę gdy dorosnę. napisałam więc, że będę 'szczęśliwa'. powiedział, że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu i dostaję jedynkę. ja odpowiedziałam, że nie zrozumiał o co chodzi w życiu i tą jedynkę może sobie wsadzić w dupę.

macie jakieś propozycje piosenek na dzisiejszy dzień ?  d

alwayssmiile dodano: 14 maja 2011

macie jakieś propozycje piosenek na dzisiejszy dzień ? ;d

każdą normalną dziewczynę dopada miłość. ale nie kurwa  ja musiałam trafić na anginę.

alwayssmiile dodano: 14 maja 2011

każdą normalną dziewczynę dopada miłość. ale nie kurwa, ja musiałam trafić na anginę.

przez cały dzień wszyscy się w nią wpatrywali  a ona myślała  że pobrudziła się masłem z kanapki  albo  że na jej bluzkę spadł ketchup z pizzy. w końcu stanął obok niej cudowny chłopak  pachniał bajecznie a wyglądał wręcz niesamowicie. stali w milczeniu do czasu kiedy między nich wepchnął się jej dobry kumpel. zaczęła z nim rozmawiać  a na przystojniaka nie zwracała uwagi. pan ' wielb mnie i czcij ' przesunął się jeszcze bardziej i przytulił dziewczynę. ona zupełnie zakłopotana nie wiedziała co zrobić  więc utopiła się w jego uścisku i rozpłakała. ktoś z końca korytarza rzucił ' no  wreszcie... widzieliśmy  że od kilku dni chodzisz smutna  ale nikt nie znalazł sposobu  żebyś Ci przeszło... wyleci z Ciebie trochę wody  eeee  znaczy się łez i będzie okej ! ' kiedy wróciła do domu  położyła się na łóżku ze świadomością  że nie jest wszystkim obojętna  że ktoś w końcu zobaczył smutek w jej oczach. jednak pewność  że takie uczucie nie trwa wiecznie ją przytłoczyło..

alwayssmiile dodano: 12 maja 2011

przez cały dzień wszyscy się w nią wpatrywali, a ona myślała, że pobrudziła się masłem z kanapki, albo, że na jej bluzkę spadł ketchup z pizzy. w końcu stanął obok niej cudowny chłopak, pachniał bajecznie a wyglądał wręcz niesamowicie. stali w milczeniu do czasu,kiedy między nich wepchnął się jej dobry kumpel. zaczęła z nim rozmawiać, a na przystojniaka nie zwracała uwagi. pan ' wielb mnie i czcij ' przesunął się jeszcze bardziej i przytulił dziewczynę. ona zupełnie zakłopotana nie wiedziała co zrobić, więc utopiła się w jego uścisku i rozpłakała. ktoś z końca korytarza rzucił ' no, wreszcie... widzieliśmy, że od kilku dni chodzisz smutna, ale nikt nie znalazł sposobu, żebyś Ci przeszło... wyleci z Ciebie trochę wody, eeee, znaczy się łez i będzie okej ! ' kiedy wróciła do domu, położyła się na łóżku ze świadomością, że nie jest wszystkim obojętna, że ktoś w końcu zobaczył smutek w jej oczach. jednak pewność, że takie uczucie nie trwa wiecznie ją przytłoczyło..

przeczytała wiadomość od niego. pierwsze trzy słowa coś w niej złamały  dwa kolejne ją dobiły  a następne zmieniły sens jej życia.

alwayssmiile dodano: 9 maja 2011

przeczytała wiadomość od niego. pierwsze trzy słowa coś w niej złamały, dwa kolejne ją dobiły, a następne zmieniły sens jej życia.

już niedługo zorganizuję przebiegły zbieg okoliczności z Tobą w roli głównej  kochanie.

alwayssmiile dodano: 9 maja 2011

już niedługo zorganizuję przebiegły zbieg okoliczności z Tobą w roli głównej, kochanie.

  a jak odchodził to bolało ? tak bardzo bolało..?   eee  no co ty. łaskotało i prosiło o więcej.

alwayssmiile dodano: 9 maja 2011

- a jak odchodził to bolało ? tak bardzo bolało..? - eee, no co ty. łaskotało i prosiło o więcej.

  wierzę  że w bliskiej przyszłości nam się razem ułoży..   co się zrobi  komu i kiedy ? co ty za kity wciskasz ?

alwayssmiile dodano: 9 maja 2011

- wierzę, że w bliskiej przyszłości nam się razem ułoży.. - co się zrobi, komu i kiedy ? co ty za kity wciskasz ?

znów przeszła obojętnie tuż obok niego. wczoraj zrobiła to bardzo precyzyjnie  ale jutro zrobi to idealnie.

alwayssmiile dodano: 9 maja 2011

znów przeszła obojętnie tuż obok niego. wczoraj zrobiła to bardzo precyzyjnie, ale jutro zrobi to idealnie.

I. to było słodkie  kiedy cała zapłakana zadzwoniłam do kumpeli  że nie mam siły żyć  a ona po kilku minutach była w naszym ulubionym miejscu. wzięła ze sobą siostrę  którą też cholernie lubię. poszłyśmy na ogromne  kręcone lody i wyspowiadałam im się ze wszystkich smutków. odpowiedziały na to krótko   pierdol to. uśmiechnęłam się  bo wiedziałam o co im chodzi. poszłyśmy w kolejne  zajebiste miejsce. jadłyśmy lody  popijałyśmy je colą  a chipsy były dodatkiem. zamknęłam oczy i oparłam się o ścianę budynku  słuchałam muzyki  a dziewczyny plotkowały. kiedy zrobiło się zupełnie cicho podejrzewałam  że też postanowiły pomarzyć... jednak coś uderzyło moją nogę. gwałtownie wstałam i wyjęłam słuchawki z uszu. przede mną ukazała się postać zajebiście przystojnego kolegi. rzucił jasno i zwięźle ' słodko wyglądasz  jak śpisz  ale czas się obudzić królewno. pojeździmy na desce ? ' bez wahania się zgodziłam i zaczęliśmy jeździć. kumpele dziwnie gestykulowały  aż w końcu zaczęłam się śmiać..

alwayssmiile dodano: 6 maja 2011

I. to było słodkie, kiedy cała zapłakana zadzwoniłam do kumpeli, że nie mam siły żyć, a ona po kilku minutach była w naszym ulubionym miejscu. wzięła ze sobą siostrę, którą też cholernie lubię. poszłyśmy na ogromne, kręcone lody i wyspowiadałam im się ze wszystkich smutków. odpowiedziały na to krótko - pierdol to. uśmiechnęłam się, bo wiedziałam o co im chodzi. poszłyśmy w kolejne, zajebiste miejsce. jadłyśmy lody, popijałyśmy je colą, a chipsy były dodatkiem. zamknęłam oczy i oparłam się o ścianę budynku, słuchałam muzyki, a dziewczyny plotkowały. kiedy zrobiło się zupełnie cicho podejrzewałam, że też postanowiły pomarzyć... jednak coś uderzyło moją nogę. gwałtownie wstałam i wyjęłam słuchawki z uszu. przede mną ukazała się postać zajebiście przystojnego kolegi. rzucił jasno i zwięźle ' słodko wyglądasz, jak śpisz, ale czas się obudzić królewno. pojeździmy na desce ? ' bez wahania się zgodziłam i zaczęliśmy jeździć. kumpele dziwnie gestykulowały, aż w końcu zaczęłam się śmiać..

II. a on zagadał ' możliwe  że jestem brudny  bo jadłem czekoladę  ale to naprawdę cię tak śmieszy ? ' odpowiedziałam  że nie  po prostu mi się coś przypomniało. chłopak podszedł  złapał mnie za rękę  a drugą dłonią delikatnie musnął kącik moich ust... cholernie miłe uczucie... chciałam zapytać co się stało  ale on mnie wyprzedził ' ktoś chyba nieuważnie je loda... :śmiech: przynajmniej się na coś przydałem. ' i uśmiechnął się do mnie jak nigdy dotąd. tak jakbym była małą  bezbronną dziewczynką. potem usiedliśmy i rozmawialiśmy przez jakieś pół godziny. nim się zorientowałam było przed 21. a miałam być w domu o 20. zasugerowałam niechętnie  że muszę iść do domu  a ten szaleniec wziął mnie na ręce  powiedział  żebym trzymała deski i szybko ' pobiegniemy ' do domu. zaczęłam się śmiać  a łzy same spływały mi po policzkach. otarł je delikatnym gestem i czule szepnął do ucha ' miłych snów śpiąca królewno.. ' nie mogłam się powstrzymać   pocałowałam go w policzek i pobiegłam do domu...

alwayssmiile dodano: 6 maja 2011

II. a on zagadał ' możliwe, że jestem brudny, bo jadłem czekoladę, ale to naprawdę cię tak śmieszy ? ' odpowiedziałam, że nie, po prostu mi się coś przypomniało. chłopak podszedł, złapał mnie za rękę, a drugą dłonią delikatnie musnął kącik moich ust... cholernie miłe uczucie... chciałam zapytać co się stało, ale on mnie wyprzedził ' ktoś chyba nieuważnie je loda... :śmiech: przynajmniej się na coś przydałem. ' i uśmiechnął się do mnie jak nigdy dotąd. tak jakbym była małą, bezbronną dziewczynką. potem usiedliśmy i rozmawialiśmy przez jakieś pół godziny. nim się zorientowałam było przed 21. a miałam być w domu o 20. zasugerowałam niechętnie, że muszę iść do domu, a ten szaleniec wziął mnie na ręce, powiedział, żebym trzymała deski i szybko ' pobiegniemy ' do domu. zaczęłam się śmiać, a łzy same spływały mi po policzkach. otarł je delikatnym gestem i czule szepnął do ucha ' miłych snów śpiąca królewno.. ' nie mogłam się powstrzymać - pocałowałam go w policzek i pobiegłam do domu...

Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli  że znaczą dla siebie więcej niż wszystko...

pozeraczkamysli dodano: 4 maja 2011

Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć