 |
pamiętam jak szłam do szkoły trzymając książkę od historii w ręce i modląc się, żeby mnie nie spytała . nagle ktoś mi zakrył oczy. od razu wiedziałam, że to On , poznałam te ciepłe dłonie. wypowiedziałam Jego imię . 'skąd wiedziałaś!?' - krzyknął . zaczęłam się śmiać. 'z czego się uczysz kujonie?' - zapytał. 'historia' - odpowiedziałam . nagle wziął mnie na ręce i powiedział 'dziś nie pójdziesz do szkoły' . byłam bardzo ciekawa , gdzie mnie zaniesie. 'zamknij oczy' - wyszeptał. i kiedy już doszliśmy do tego miejsca.. obudziłam się. [paktoofoonika]
|
|
 |
ciemna noc, za oknem pełno śniegu, na którym odbija się światło latarni. przejeżdżające pojedyncze samochody i żadnych przechodni. a ja siedząc na łóżku i kończąc szlugę brata, myślę o wszystkim, co zostawiło po sobie znaczący ślad. analizuję wszystko, krok po kroku. czuję jak ramie brata ląduje na moim karku, a oczy błyszczą od napływających łez. Jego krótkie ‘ bez zamulania chuju ! oglądamy filmy ? ‘. szybko ocieram mokre już policzki, próbuję Go przytulić, a On dźgając mnie w żebra śmieje się, wstaje i wyświetla film. niby nic, tak drobny gest z Jego strony, a jak cholernie potrafi poprawić mi humor. dla mnie ten brat, to skarb, nie człowiek.
|
|
 |
' chcę obliczyć pojemność Twoich ust, ale żeby to zrobić muszę wepchać Ci tam swój język i wszystko dokładnie wymierzyć, możesz ten zabieg nazwać całowaniem ale ja nazwę go pobraniem wymiarów do obliczeń matematycznych ' ♥
|
|
 |
nie odzywasz się, to się nie odzywaj, tylko gdy znajdziesz się w potrzebie, również trzymaj się tego samego./ zjem_ci_babciee i asienkk ♥
|
|
 |
byłabym zazdrosna i bardzo nieszczęśliwa wtedy , gdybyś kochał ją szczerze. gdybyś kochał ją za charakter , za poczucie humoru , za odwagę itp. a ty kochasz ją za ładną buzie i dupcie , dlatego to olewam, bo przecież ładna dupa i morda nie będą wiecznie . kiedyś jej dupa będzie duża i sflaczała , a buzia będzie pełna zmarszczek , i co ? i wtedy Twoja miłość minie. żałosny jesteś, chłopcze . [paktoofoonika]
|
|
 |
i nawet wtedy , gdy będę miała gromadkę dzieci , piękny dom z basenem , wymarzonego męża, wspaniałych teściów i kupę kasy , będę nieszczęśliwa. ta pustka w sercu zostanie. ten brak jego. pozostanie pamięć , pozostaną wspomnienia . [paktoofoonika]
|
|
 |
niebieski kolor oczu zawsze będzie kojarzył mi się z nim , tylko , na zawsze. [paktoofoo]
|
|
 |
nie ma nic ' na zawsze '. świat pożycza, nie daje.
|
|
 |
jedna chwila, ułamek sekundy, i znów czujesz jak grunt usuwa Ci się spod stóp. w słuchawkach, kolejny kawałek targający sercem, zagryzasz wargi do krwi przełykając kolejną łzę, dłonie zaciśnięte w pięść, ta cholerna bezradność, kiedy wiesz, że wraz z przeszłością odchodzi całkowity sens teraźniejszości, pozostawiając po sobie puste uczucia wypełniające wnętrze, blizny na nadgarstkach przypominają tamte wieczory, przepełniony dymem pokój, smak wódki na ustach i dreszcze przeszywające ciało na wylot, wywołane jedynie dotykiem ostrza przy żyłach.. wiesz, pamiętam. / endoftime.
|
|
 |
po co mówić prawdę ludziom którzy nie mogą jej znieść ?
|
|
|
|