 |
-gdzie jesteś? -w autobusie. -no dobra, ale sie pośpiesz. -przecież go kurwa nie prowadzę.
|
|
 |
-co, to koniec? -do końca jeszcze daleko. ;*
|
|
 |
To tylko chwila słabości.
|
|
 |
Zaufanie traci się tylko raz, pamiętaj.
|
|
 |
nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli.
|
|
 |
Ty pewnie nie przejmujesz się tym co było, nie wspominasz, a ja.? Ja żyję tymi wspomnieniami. Nie potrafię inaczej. Nie potrafię o Tobie nie myśleć.
|
|
 |
zrób ze mną, każdą małą rzecz, na którą masz ochotę.
|
|
 |
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę, a między oddechami ciche westchnienia miłości...
|
|
 |
Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o Tobie
|
|
 |
Różnica jest jedna: Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie, a ja piję, żeby o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
|
|