głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ostatniaszansa

On nie był oschły ani obojętny. Nie było w nim złości  negatywnych uczuć. Nie odznaczał się radością  ale nie był też przygnębiony. Nie krzywdził mnie  nie ranił. Nie był bezwzględny ani stanowczy. On nie był zły. Właściwie  to wcale go nie było. Stwarzał pozory  rozpalając we mnie popiół nadziei  że kiedyś będzie inaczej. Już nie będzie. Nigdy.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 20 marca 2012

On nie był oschły ani obojętny. Nie było w nim złości, negatywnych uczuć. Nie odznaczał się radością, ale nie był też przygnębiony. Nie krzywdził mnie, nie ranił. Nie był bezwzględny ani stanowczy. On nie był zły. Właściwie, to wcale go nie było. Stwarzał pozory, rozpalając we mnie popiół nadziei, że kiedyś będzie inaczej. Już nie będzie. Nigdy. / xfucktycznie .

dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.

yezoo dodano: 20 marca 2012

dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.

może to  że Bóg postanowił Nas rozdzielić to w pewnym sensie ocalenie od czegoś gorszego  co mogło Nam się przytrafić. może oboje zginęlibyśmy jadąc samochodem  albo utopili się kapiąc się w jeziorze. może ktoś zaatakowałby Nas podczas wieczornego spaceru  albo sami wykończylibyśmy się w narastających z dnia na dzień kłótniach. może tak było Nam pisane  albo tak chciał pieprzony los. może ktoś Nam tego życzył  albo było to Naszym przeznaczeniem. widzisz  już nawet nie wiem jak mam sobie to tłumaczyć. zawiniliśmy razem  a miłość jest egoizmem we dwoje.   yezoo

yezoo dodano: 19 marca 2012

może to, że Bóg postanowił Nas rozdzielić to w pewnym sensie ocalenie od czegoś gorszego, co mogło Nam się przytrafić. może oboje zginęlibyśmy jadąc samochodem, albo utopili się kapiąc się w jeziorze. może ktoś zaatakowałby Nas podczas wieczornego spaceru, albo sami wykończylibyśmy się w narastających z dnia na dzień kłótniach. może tak było Nam pisane, albo tak chciał pieprzony los. może ktoś Nam tego życzył, albo było to Naszym przeznaczeniem. widzisz, już nawet nie wiem jak mam sobie to tłumaczyć. zawiniliśmy razem, a miłość jest egoizmem we dwoje. [ yezoo ]

może mogłoby być trochę inaczej  może mogłoby być trochę jak dawniej.   Pezet ♥

yezoo dodano: 19 marca 2012

może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej. [ Pezet ♥ ]

ojej  miło Mi    dziękuję Ci bardzo    teksty yezoo dodał komentarz: ojej, miło Mi ;) dziękuję Ci bardzo ;* do wpisu 18 marca 2012
jak przez mgłę pamiętam tamtą imprezę. już dość nawalona siedziałam w parku niedaleko klubu czekając na kumpla. kończyłam palić szluga  gdy z daleka zauważyłam laskę  z którą od jakiegoś czasu miałam na pieńku.alkohol zburzył we Mnie całą świadomość tego  iż w tamtej chwili nie miałam z Nią żadnych szans.   hahaha. idzie ta  która bezpodstawnie twierdzi  że jestem dziwką.   zarzuciłam wybuchając śmiechem.   zamknij się.   warknęła stając naprzeciwko Mnie. odepchnęłam się od ławki dosłownie zaczynając pluć Jej w twarz. wykorzystując swoje ogromne szanse  uderzyła Mnie z całej siły w nos i dokopując kilka razy w żebra odeszła śmiejąc się. cała akcja potoczyła się tak szybko  że pamiętam tylko  jak zwijałam się z bólu  a chwilę później ktoś niósł Mnie na rękach. kątem oka dojrzałam Jego twarz  a krótka odpowiedź na Moje pytanie   dlaczego?     z Jego strony brzmiała   bo kiedyś obiecałem Ci  że już zawsze będę się o Ciebie troszczył   .   yezoo

yezoo dodano: 18 marca 2012

jak przez mgłę pamiętam tamtą imprezę. już dość nawalona siedziałam w parku niedaleko klubu czekając na kumpla. kończyłam palić szluga, gdy z daleka zauważyłam laskę, z którą od jakiegoś czasu miałam na pieńku.alkohol zburzył we Mnie całą świadomość tego, iż w tamtej chwili nie miałam z Nią żadnych szans. - hahaha. idzie ta, która bezpodstawnie twierdzi, że jestem dziwką. - zarzuciłam wybuchając śmiechem. - zamknij się. - warknęła stając naprzeciwko Mnie. odepchnęłam się od ławki dosłownie zaczynając pluć Jej w twarz. wykorzystując swoje ogromne szanse, uderzyła Mnie z całej siły w nos i dokopując kilka razy w żebra odeszła śmiejąc się. cała akcja potoczyła się tak szybko, że pamiętam tylko, jak zwijałam się z bólu, a chwilę później ktoś niósł Mnie na rękach. kątem oka dojrzałam Jego twarz, a krótka odpowiedź na Moje pytanie " dlaczego? " , z Jego strony brzmiała " bo kiedyś obiecałem Ci, że już zawsze będę się o Ciebie troszczył " . [ yezoo ]

czasem kumpel coś o Tobie wspomni. albo mama z przyzwyczajenia zapyta co u Ciebie. bywa  że w radiu usłyszę Twoje imię  albo w głupim wierszu na polskim przeczytam je na całą klasę. zdarza się  że wychwycę Twoją twarz gdzieś z tłumu ludzi  albo tak po prostu otrę się o Twoje ramię na ulicy. i choć wiem  że to i tak mało  bo w żadnym stopniu Cię nie mam. to gdzieś na dole w sercu tkwi nadzieja  że Bóg pozwoli jeszcze raz zajrzeć Mi w głębie twoich oczu  bym mogła odczytać  że kochasz.   yezoo

yezoo dodano: 18 marca 2012

czasem kumpel coś o Tobie wspomni. albo mama z przyzwyczajenia zapyta co u Ciebie. bywa, że w radiu usłyszę Twoje imię, albo w głupim wierszu na polskim przeczytam je na całą klasę. zdarza się, że wychwycę Twoją twarz gdzieś z tłumu ludzi, albo tak po prostu otrę się o Twoje ramię na ulicy. i choć wiem, że to i tak mało, bo w żadnym stopniu Cię nie mam. to gdzieś na dole w sercu tkwi nadzieja, że Bóg pozwoli jeszcze raz zajrzeć Mi w głębie twoich oczu, bym mogła odczytać, że kochasz. [ yezoo ]

genialne . teksty yezoo dodał komentarz: genialne . do wpisu 18 marca 2012
dlaczego Twoja mama rodziła Cię w nocy? wstydziła się ?

yezoo dodano: 18 marca 2012

dlaczego Twoja mama rodziła Cię w nocy? wstydziła się ?

Przyzwyczaiłam się do tego  że ludzie zawodzą  rozczarowują i zostawiają w momencie  gdy ich obecność wydaje się być niezbędna. Ale w tym wszystkim  zawsze wspierał mnie on. Wtedy gdy czułam się samotna  niepotrzebna  zawiedziona. Nie przypuszczałam jednak  że ta najważniejsza osoba  będąca ze mną bez względu na wszystko  od tak po prostu  postanowi odejść. I chyba nie tak trudno zrozumieć  że on  swoją decyzją zburzył wszystko : nasze plany  ustanowione cele  marzenia  zahaczając także o delikatne serce  ostatecznie mnie go pozbawiając.   xfucktycznie

xfucktycznie dodano: 17 marca 2012

Przyzwyczaiłam się do tego, że ludzie zawodzą, rozczarowują i zostawiają w momencie, gdy ich obecność wydaje się być niezbędna. Ale w tym wszystkim, zawsze wspierał mnie on. Wtedy gdy czułam się samotna, niepotrzebna, zawiedziona. Nie przypuszczałam jednak, że ta najważniejsza osoba, będąca ze mną bez względu na wszystko, od tak po prostu, postanowi odejść. I chyba nie tak trudno zrozumieć, że on, swoją decyzją zburzył wszystko : nasze plany, ustanowione cele, marzenia, zahaczając także o delikatne serce, ostatecznie mnie go pozbawiając. / xfucktycznie

tego dnia na ostatniej lekcji miała odbyć się Nasza klasowa dyskusja.zajęłam miejsce pod oknem i wkładając słuchawki w uszy zlekceważyłam wszystkie te bzdury.na środek klasy wyszły dwie dziewczyny otwierając przed Nami plakat na którym narysowały żyletkę ociekającą krwią.u samej góry widniało hasło:  tnę się  bo pomaga. pomaga  więc się tnę .wyłączyłam muzykę próbując przysłuchać się pytaniom  które zadawały.  wydaję Mi się że ludzie tną się dla szpanu.mogą to później pokazać innym.zdobyć respekt.  powiedziała jedna z nich.  spotkałaś na swojej drodze człowieka który szedł z podwiniętymi rękawami ukazując ból który codziennie sobie zadaje? a może widziałaś jego zdjęcia które publikuje w sieci?   pytałam.  ludzie zadają sobie ból bo w pewnym sensie jest to dla Nich jedyna pomoc jaką widzą.dla niektórych jest to alkohol dla jeszcze innych prochy  powiedziałam patrząc  jak milczy.  to dlaczego się nie zabiją?  zapytała.  bo kochają   rzekłam kończąc dyskusję.  yezoo

yezoo dodano: 17 marca 2012

tego dnia na ostatniej lekcji miała odbyć się Nasza klasowa dyskusja.zajęłam miejsce pod oknem i wkładając słuchawki w uszy,zlekceważyłam wszystkie te bzdury.na środek klasy wyszły dwie dziewczyny,otwierając przed Nami plakat,na którym narysowały żyletkę ociekającą krwią.u samej góry widniało hasło: "tnę się, bo pomaga. pomaga, więc się tnę".wyłączyłam muzykę próbując przysłuchać się pytaniom, które zadawały." wydaję Mi się,że ludzie tną się dla szpanu.mogą to później pokazać innym.zdobyć respekt." powiedziała jedna z nich. "spotkałaś na swojej drodze człowieka,który szedł z podwiniętymi rękawami ukazując ból,który codziennie sobie zadaje? a może widziałaś jego zdjęcia,które publikuje w sieci? " pytałam. "ludzie zadają sobie ból,bo w pewnym sensie jest to dla Nich jedyna pomoc jaką widzą.dla niektórych jest to alkohol,dla jeszcze innych prochy" powiedziałam patrząc, jak milczy. "to dlaczego się nie zabiją?" zapytała. "bo kochają " rzekłam kończąc dyskusję. [yezoo ]

Gdy idę  cały czas potykam się o Nasze wspomnienia.

yezoo dodano: 16 marca 2012

Gdy idę, cały czas potykam się o Nasze wspomnienia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć