 |
Optymistką skarbie, to ja byłam wtedy kiedy mama powiedziała że kupi mi lalkę, a ja jej wierzyłam.
|
|
 |
przyznaję, zniszczyłam sobie włosy, codziennym prostowaniem i suszeniem ich, zniszczyłam sobie rzęsy, przez nakładanie za dużej ilości tuszu, skórę też zniszczyłam, bo zimą nie używałam kremu nawilżającego, tak, życie też sobie zniszczyłam - poznając Ciebie.
|
|
 |
Nie wiem co Ty brałeś, ale jeśli uważasz,że ten plastik to ideał na żonę - to ja się poświecę i Ci podsunę swojego dilera.
|
|
 |
hm. mam pytanie do Was. czy wolicie jak chłopak jest łatwy, czy może jak trudniej go zdobyć?
|
|
 |
tak, mam taką piosenkę podczas której zamykam oczy i automatycznie ukazuje mi się obraz ciepłych , letnich wieczorów, uśmiechniętych ludzi i tej cholernej beztroski - z resztą, chyba każdy tak ma, to oczywiste.
|
|
 |
Dam Ci radę na przyszłość. Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
 |
Patrz mi głęboko w oczy, bo tylko tam zobaczysz naszą przyszłość .
|
|
 |
Może jeszcze kiedyś spojrzysz na mnie tak, jak dawniej...
|
|
 |
Są dwie rzeczy, które najszybciej przywołują wspomnienia: muzyka i zapach.
|
|
 |
Czy ja mam napisane na czole "chodź, zabaw się moimi uczuciami, nie przejmuj się, jakoś z tego wyjdę"?
|
|
 |
wiesz, obojętnością nikt jeszcze miłości nie wyhodował.
|
|
 |
nikt w stanie nie jest odebrać mi tych wspomnień z Tobą . < 3
|
|
|
|