 |
Kocham cię, czy tego chcesz, czy nie; czy ja tego chcę, czy nie. To jest jak choroba, jak niemoc, która odbiera mi możność wolnego wyboru, która topi mnie w otchłani. Zabłądziłam w tobie, już nigdy się nie odnajdę. Nie odnajdę siebie takiej, jaką byłam.
|
|
 |
czy musisz być tak cholernie obojętny ?! to boli o wiele bardziej niż przemoc czy totalna wyjebka.
|
|
 |
to nic , że znam wszystkie dialogi ze " zmierzchu ' na pamięć . oglądając go z Tobą wydawał się wyjątkowy .
|
|
 |
Teraz . gdy Ty sobie odpuściłeś , mi zaczęło zależeć. Ale już jest za późno. Tak bardzo chciałabym Cię przytulić i zapomnieć , że masz na mnie wyjebane.
|
|
 |
uwielbiam noce u Ciebie. te wszystkie szczere rozmowy. wspólne wspomnienia i zdjęcia. i te wygłupy , które chyba lubię najbardziej. plany wakacyjne i wspólne marzenia... nie wyobrażam sobie życie bez Ciebie . dziękuję , że jesteś.
|
|
 |
niektóre rzeczy dzieją się zbyt szybko i zbyt bardzo mnie poruszają.
|
|
 |
I takim oto optymistycznym akcentem
pierdolę wszystko.
|
|
 |
Stoisz, widzisz Go, chcesz dotknąć,
a jednak wiesz, że nie możesz.
|
|
 |
Za każde nieprzetrwane jutro, przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj - zapłacisz.
|
|
 |
Mam dla Ciebie zagadkę, :
przez Ciebie rozpadło się na milion kawałeczków i nie da się go posklejać, wiesz, co to ?
|
|
 |
wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. kiszone ogórki, bo podobno są dobre do czystej. rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę. ja już sobie nie radzę.
|
|
 |
" Zawsze " - najkrótszą obietnicą świata. ;/
|
|
|
|