 |
bo wiesz On był jak produkt z górnej półki. taki, o który długo trzeba się starać, a jak już się go zdobędzie to okazuje się, że nie był tego wart bo etykietka kłamała.
|
|
 |
i wcale nie jest mi dobrze, i wcale nie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
ja nie kocham. nie umiem kochać. i jest mi z tym dobrze. - tej wersji się trzymam, gdy ktoś pyta się mnie o sprawy miłosne.
|
|
 |
wiele się zmieniło. przez chwile byłam szczęśliwa, potem nie, potem znowu szczęśliwa, i jak zwykle na koniec zostałam niezadowoloną z życia zuzią. spoko. przyzwyczaiłam się. przecież życie zawsze kopie mnie po dupie:).
|
|
 |
-co Ci napisał .
-kocha mnie .
-a Ty go ?
-nie .. ale nie chcę zranić jego uczuć .
-Kochana , to facet . oni nie mają uczuć .
|
|
 |
I kolejny dzień typu 'potrzebuję Cię ale Ciebie nie ma'.
|
|
 |
samotność - morderca, najgorzej, gdy serce pęka, na twarzy uśmiech a w sercu ból to najtrudniejsza z życiowych ról.
|
|
 |
atak przeszłości. atak wspomnień. atak jego
|
|
 |
czasem wystarczyłoby zwykłe 'jestem', nic więcej.
|
|
 |
|
[ZBLIŻA]ją [SIĘ] wa[KAC]je.
|
|
 |
jestem malutką zagubioną dziewczynką, która nie wie co czuć, co myśleć, i czy kochać.
|
|
|
|