W pewnym momencie człowiek zaczyna się zastanawiać po co on tęskni za tą "jedyną". Rodzimy się sami , umieramy sami, więc po co szukamy ten drugiej połówki z którą chcemy spędzić życie
znów ten stan, że nie wiem, co mam robić, niby wszystko gra i niby o to chodzi, ale leżę sam, po ciemku na podłodze. Muzyka gra,a ja wstaje i wychodzę // Sokół