 |
nie kompromituj się mała.
|
|
 |
joł. mam dość kurwa tych pieprzonych dni i wylanych łez przez ciebie, od dziś będzie wszystko inaczej.
|
|
 |
i po co na mnie zerkasz?! przecież nic dla ciebie nie znaczę!
|
|
 |
nigdy nie mów mi ze nosze wciąż głowę w chmurach, bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach
|
|
 |
tylko mnie przytul, i bądźmy razem do bitu
|
|
 |
rzeczywistość nie zna litości, nie daje forów.
|
|
 |
mówią: "jesteś wulgarna" a z nich towar na anioła, też kurewsko marny.
|
|
 |
tania, błyskawiczna miłość na ruskich rejestracjach.
|
|
 |
gwałcę uśmiechem, demoralizuję spojrzeniem.
|
|
 |
co obchodzi cię, jak korzystam z szaleństwa? bez czy w pasach bezpieczeństwa.
|
|
 |
do Pana Boga:miszczu, czy mógłbyś sprawić, abym w jego oczach do końca świata pozostała najważniejszą? odpisz.
|
|
 |
finiszuje na starcie o tym mowie otwarcie, o tym mowie uparcie, mam wsród ludzi poparcie.
|
|
|
|