 |
Nienawidzę tej pieprzonej romantyczki, która we mnie siedzi.
|
|
 |
Nie umiem być sobą. Moja osoba została doszczętnie zniszczona i spalona przez pewnych ludzi
|
|
 |
Tak cholernie lubię się z nim droczyć. Moment gdy ma nadzieje, że nasze usta zamkną się w namiętnym pocałunku, a jedyne ci robię to daje mu lekkiego buziaka. Wtedy on obejmuje mnie i łaskocze. Wie że to mój najsłabszy punkt. Zwijam się ze śmiechu w jego objęciach. I dostaje to czego chciał. Znów czuję smak jego ust . [ zdefiniujmymilosc ]
|
|
 |
Coś we mnie pękło. Serce zakuło nadzwyczajnie mocno a potem poleciały łzy. Będę tkwiła w tej beznadziejności do rana. Rękawem bluzy staranie wycieram wylewające się uczucia pozostawiające czarne smugi na policzkach. Wetknięte w uszy słuchawki i muzyka próbująca zagłuszyć pałętające się myśli. Jest zimno, pusto, ciemno.. Jest mi źle.. I myślę, że nie tylko ja dziś tak mam... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Bez obaw. Nawet przez chwilę nie pomyślałam, że ci zależy.
|
|
 |
nie obchodzi mnie specjalnie czy patrzysz się na mnie bo chcesz, czy dlatego że czujesz się przeze mnie obserwowany. każde twoje spojrzenie skierowane w moją stronę powoduje przyjemny dreszczyk na karku i przyspieszone bicie serca
|
|
 |
Obcy język w jamie ustnej, nie zawsze oznacza związek.
|
|
 |
nawet nie podejrzewałam, że będę tak bardzo tęsknić. nie spodziewałam się, że będzie mi Ciebie brakowało aż w takim stopniu.
|
|
 |
Widziałem i znałem ją ledwo, bang, zaiskrzyło
Czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość? / Zawleczki, nakrętki, kapsle
|
|
 |
Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.
|
|
 |
umiem już tylko szczerze płakać w nocy i wić się z bólu, nic ponad to
|
|
 |
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz
|
|
|
|