 |
..Podszedł i dał jej siedem róż; 6 prawdziwych i jedną sztuczną,
powiedział : Będę Cię kochać dopóki wszystkie nie uschną.
|
|
 |
Bardzo lubię, gdy się obudzę wcześnie rano, a tam patrzę, że mam SMS
|
|
 |
zwariowałam . cholera zwariowałam .
|
|
 |
Słowa, które kruszyły moje kości jak spalone ciasto.
|
|
 |
Osobliwe dni dopadły nas
Samotnie spędzamy osobliwe godziny
Pomieszane ciała, wykorzystane wspomnienia
A my uciekamy przed dniem
W osobliwą kamienną noc.
|
|
 |
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel
|
|
 |
Rań mnie jeśli zechcesz poczuć na sobie moja zemstę .
|
|
 |
i tak właśnie drogi kolego spieprzyłeś coś naprawdę pięknego.
|
|
 |
nie po to Matka, gdy byłeś mały, uczyła Cię słów "Mama", "Tata" byś powtarzał "Moi starzy".
|
|
 |
W piekle uczą matmy po niemiecku. /?
|
|
|
|