 |
juz nigdy nie darzyć uczuciami.
|
|
 |
mogę Ci przyrzec , że gdybym mogła cofnąć czas , dziś nie znałbyś nawet mojego imienia .
|
|
 |
przecież nikt nie widzi , że chcę śmierci , przecież nikt nie wie .
|
|
 |
Posłuchaj mnie dziś, bo jutro nie będę miała Ci nic do powiedzenia.
|
|
 |
Siedziała na łóżku w dresie. W tle słychać było smutną muzyke. Opierajac głowę o ściane z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy, a w głowie wciąż przewijały sie myśli, co jeszcze sie spierdoli.
|
|
 |
Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadna wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
 |
chodzę nieobecna, zamyślona i zmęczona. ludzie próbują coś do mnie mówić, ale ja nie mam ochoty z nikim rozmawiać.
|
|
 |
znów dla mnie nie istniejesz, cześć.
|
|
 |
ej, ja nie rozumiem jak można specjalnie potrącić zwierzę. przykładowo, kolega raz widział kota z przejechanym tyłem, który jakoś próbował dostać się na chodnik, a tu drugie auto go jeszcze przejechało. chore. sama bym takiego skurwysyna dojebała, i zorganizowała mu powolną śmierć. /emilsoon
|
|
 |
-gdyby moja dziewczyna zdradziłaby mnie z dziewczyną, cieszyłbym się, że nie z chłopakiem i jeszcze bym na to popatrzył. / kolega :D
|
|
 |
a Ty, co bys zrobiła, gdyby Twój chłopak zdradził Cię z chłopakiem ? byłabyś załamana, że z chłopakiem i wstyd by Ci było za niego, czy byś się z tego lała ? a może byłoby Ci lżej, że nie z dziewczyną, która mogłaby jęczeć pod nim w niebogłosy ? /emilsoon
|
|
 |
-cześć. - siema, mam chłopaka, nara. /emilsoon
|
|
|
|