 |
on jeszcze nie wie , ale będzie moim mężem .
|
|
 |
przy Tobie ten zasyfiały świat wydaje się być najpiękniejszym /s
|
|
 |
miec serce jak głaz , bo zawiodło nie raz/s
|
|
 |
coraz poważniej myslę o ucieczce w zaświaty , nie daje rady , życie mnie przerosło.
|
|
 |
Bo są takie marzenia, nie do spełnienia,
a wciąż wierzę, że spełnią się...
|
|
 |
Pora na dobranoc, dzieci spać już idą, miś po flaszkę leci.
|
|
 |
Wychudzenie słów, nadwaga myśli i niedowaga umiejętności ich połączenia
|
|
 |
przez ciągłe powtarzanie słów '' juz Go nie kocham '' nie udało mi się oszukać samej siebie , nadal siedzę w tym gównie /s
|
|
 |
mała , nic nie da płacz w poduszkę , czy nawet rozczulanie się nad sobą gdzieś w parku z butelką najtańszego trunku , nic by też nie dało gdybyś ustała przed Nim z dawką śmiertelnej trucizny w ręku krzycząc , że tak bardzo Go kochasz. nadal będzie miał Cię gdzieś. /s
|
|
 |
na twoje ''będzie dobrze'' odpowiadam cynicznym ''fajnie'' . / s
|
|
 |
wielka wartość małych złudzeń zaatakowała moje serce / s
|
|
 |
w tym życiowym syfie trudno zabiegać o uczucia wyższej rangi / s
|
|
|
|