|
- To ty jesteś tą, która odchodzi.
- Ty jesteś tym, który mnie nie zatrzymuje.
|
|
|
Paradoksalnie im delikatniejszy jest człowiek, tym więcej wie o cierpieniu.
|
|
|
- Gdybyś miał jedno pytanie to, o co byś spytał?
- Wyjdziesz za mnie? ♥
|
|
|
Jak to jest mieć drużynę?
- To coś niesamowitego – odpowiedział szczerze, uśmiechając się na wzmiankę o przyjaciołach z klubu, czy reprezentacji. – Mając drużynę, masz więcej sił, chcesz przychodzić na trening, mimo że nogi, czy ręce odmawiają już posłuszeństwa. Chcesz spotykać się z tymi ludźmi, ponieważ są twoją rodziną. Sprawiają uśmiech na twojej twarzy. Masz w nich oparcie, więc nawet jeśli coś ci nie wyjdzie, nawet jeśli popełnisz mnóstwo błędów, oni nadal będą przy tobie, będą cię wspierać, będą twoją rodziną. Drużyna to opoka.//Magda Wasilewska//
|
|
|
Czas teraźniejszy - Najtrudniejszy czas w moim życiu.
|
|
|
Noc to inny wymiar. Kobiety w nocy są piękniejsze. Bardziej pewne siebie, mocniej zmysłowe i seksowne. Mężczyźni w nocy są mądrzejsi i (bardziej) męscy. Jedzenie smakuje w nocy zupełnie inaczej. Wszystkie smaki wędrują zmysłami dokładniej, ostrzej, głębiej. Samotne noce są bardziej samotne niż najsamotniejsze dni. Nocą filmy bardziej wzruszają, rozmowy bardziej się kleją, a sms'y najlepiej wyglądają.
|
|
|
Nie rywalizuj z nią. Nie dlatego, że jesteś gorsza, ale właśnie dlatego, że jesteś na tyle wyżej od niej, aby nigdy nie dać zniżyć się do jej poziomu.
|
|
|
Spójrz na siebie. Jesteś młodą osobą. Przestraszoną. Czego się boisz? Przestań się przejmować. Przestań hamować słowa. Przestań myśleć co sądzą inni. Noś to na co masz ochotę. Słuchaj takiej muzyki jaką lubisz. Puść ją głośno i tańcz do upadłego. Wyjdź i pójdź tam gdzie chcesz nie myśląc o jutrze. Nie czekaj na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmij ryzyko. Powiedz swe sekrety. Kiedy zrozumiesz, że to Twoje życie? Spełnij marzenia!
|
|
|
Nie chciałbym teraz odpowiadać na pytanie, jak to jest, mieć osiemnaście lat, chociaż za dziesięć lat pewnie powiem ci, że byłem wtedy nieśmiertelny. Gdy jesteś dopiero co pełnoletni, przebiegasz przez ulicę na czerwonym, bo jesteś pewien, że to nadjeżdżający samochód rozbije się o ciebie, że chodnik z perspektywy siódmego piętra jest gumowy, że każdy wypity alkohol w twoim organizmie zamienia się w wodę, że możesz przyjąć więcej związków chemicznych niż szklarnia, bo twój mózg jest kuloodporny i nieprzerwanie stabilny. Nic nas nie rozkruszy. Mamy po osiemnaście lat i moglibyśmy jeść szkło bez kaleczenia ust, pić kwas, wyskakiwać z okna tylko po to, aby wzbić się do lotu.
|
|
|
estem zła, wredna, marudna i jestem mistrzem w niemiłych docinkach. Niedługo zawładnę złym światem, więc mnie kurwa nie drażnij.
|
|
|
- Nie żałujesz, że ją poznałeś?
- Niby czemu? Z powodu bólu który teraz czuję? Odczuwam żal ale nie żałuję żadnego wspólnego dnia.
|
|
|
Z życiem jest jak z siatkówką.
Wszystkie lata życia są jednym wielkim meczem rozgrywanym między losem a nadzieją. Zdarzają się w nim idealne akcje, po których długo idzie się głową wysoko uniesioną, czuje się zadowolenie z siebie. Ale są też te nieudane, bardzo rozczarowujące, po których zęby zaciskane są mocno ze złości. Musisz jednak wiedzieć, że nie możesz żyć cały czas nieudaną zagrywką czy atakiem, trzeba grać dalej.
Aż nadchodzi koniec seta, pewnego etapu życia; los wygrywa, a Ty wypominasz sobie błędy. Pamiętaj, należy o nich zapomnieć, wymazać z pamięci i pozwolić, by nadzieja Tobą kierowała.
Nie pozwól, by ona znikła.
Bo to nadzieja umiera ostatnia.
|
|
|
|