,,...i wezmę oddech,
przetnę aortę Tobie
,bo wole żebyś nie istniała niż żyła obok mnie..
i kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi..
i próbując złapać oddech powiem "Kocham Cię" ostatni raz już Tobie
to rozwiąże problem, co dzień
się o to jutro boję
mam pistolet dwa naboje i nas dwoje
to koniec.
|