 |
Tak bardzo chciała się zmienić, za wszelką cenę chciała być inna, że zabiła w sobie to co było najlepsze, stając się gorszą wersją siebie samej. / 0.
|
|
 |
dziennik jest "kimś" "komu" ufam w 100%, to chore.
|
|
 |
kartka papieru posiada tyle emocji.
|
|
 |
"Bo na sumieniu mam teraz tylko ten napis. Olbrzymi. Na całej ścianie kamienicy, z przodu. Imponujący, szczery, prawdziwy. I teraz nie mam już żadnych wątpliwości. Nie mam wyrzutów sumienia ani żadnych mrocznych sekretów, jestem bez grzechu, nie mam już przeszłości. Mam jedynie nieprzeparte pragnienie, by zacząć raz jeszcze. I by być szczęśliwym. Z Tobą. Jestem tego pewien. Tak, dokładnie tak. Widzisz, nawet Ci to napisałem. Tylko Ciebie chcę."
|
|
 |
nas nie obchodzi co o nas myślicie,
my się bawimy i was pierdolimy.
|
|
 |
niech dobry Bóg zawsze Cię za rękę trzyma.
|
|
 |
bez Ciebie nie potrafię żyć, tylko z Tobą pragnę być, wciąż nadzieję w sercu mam,
że nie będę nigdy sam.
|
|
 |
Daj mi siłę, by móc poukładać swoje życie tak jak rok temu.
|
|
 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
Naprawdę chciałabym Cię zrozumieć, ale niestety nie potrafię. Już nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak czy z Tobą..
|
|
 |
Jestem zajebiście zła, dlaczego zawsze złapie się tego, na kogo nie powinnam patrzeć? Mam nadzieję, że przejdzie mi szybciej, niż mnie naszło. Zamiast mózgu mam chyba olbrot.
|
|
|
|