 |
|
mają wszystko, czego dusza zapragnie, prócz duszy. nagapiłem się dość, na takie kurwa zimne suki, by za każdym razem omijać je szerokim łukiem
|
|
 |
|
dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic
|
|
 |
|
moje uczucia dziś są gdzieś na dole i wolę nie wchodzić w tą grę
|
|
 |
|
pędzi na sygnale mój anioł stróż, mam wrażenie, że stale coś obracam w gruz
|
|
 |
|
podejmujemy próby, więc popełniamy błędy, jesteśmy uzbrojeni w cierpliwość po zęby
|
|
 |
|
jeszcze wisi skóra na niedźwiedziu, a już toczy się awantur
|
|
 |
|
kontroluję mój umysł powtarzając, że mam problem, bo więcej mogłem, jak mam nie popadać w obłęd
|
|
 |
|
Nagle wyciągamy igły odsłaniając nagie ciała, a na nim blizny
|
|
 |
|
W świecie pełnym nienawiści,
oddychając dla miłości,
nie chcemy żyć dla korzyści,
wciąż szukamy bliskości
|
|
 |
|
Mało kto mówi o uczuciach,
częściej o innych ludziach,
o ich statusie i ciuchach,
wizja naszego szczęścia jest krucha
|
|
 |
|
Coraz trudniej znaleźć czas na marzenia.
Zawartość tej zakładki jest nie do policzenia.
Coraz częściej jesteś tym, czego nie masz,
jedną z bohaterek pokolenia IKEA
|
|
 |
|
Na pohybel samotności ,
choć w sumie to bardziej monotonia,
każdy dzień tak podobnie wygląda-
otwieram oczy, otwieram kompa,
zanim wstanę się odlać
jestem już online
|
|
|
|