 |
|
Jestem głosem pokolenia - kilku osób w kilku miastach,
wszyscy mamy zaburzenia i ciężko nam dorastać.
|
|
 |
|
Lubię mówić o słabościach-
w ten sposób oczyszczam z nich serce,
wracać do chwil które kiedyś kształtowały moje wnętrze.
|
|
 |
|
słyszałem, mogę kupić lepsze jutro, ale nie traktuję jutra jakby było kurwą
|
|
 |
|
miałem takiego doła, że prawie wydziarałem sobie na ramieniu "emo"
|
|
 |
|
koncert? dobra, wiem jak ich lubisz, razem pójdziemy, ty będziesz tańczyć, ja stać przy barze
|
|
 |
|
jasne będę o czasie, dobra na razie, i tak tracisz zasięg
|
|
 |
|
zdrada zakradła się do mojego życia, prezent od diabła, ta on to spryciarz
|
|
 |
|
kochasz mnie to mocny zwrot, a ja chcę już iść spać więc skończmy to
|
|
 |
|
nie mam siły, po prostu chcę już iść spać, zjem kilka tostów, wezmę prysznić, pa
|
|
 |
|
wiesz, przypominasz mi mnie jak byłem szczylem, zazdrosnym tak, że wszystko niszczyłem wiesz
|
|
 |
|
popadasz w amok, olejmy to przyjedź rano, obejmij wzrokiem ogrom tej głupoty wśród nas
|
|
 |
|
kochanie miała nas rozdzielić starość, a nie twoje chlanie
|
|
|
|