|
Sam nie wiem kim jestem w Twoich oczach. Może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.
|
|
|
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
|
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
|
lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.
|
|
|
też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?
|
|
|
Ten świat jest szalony , tu umierają anioły dziś widziałam jednego na ich miejsce wiem tu radzą sie demony
|
|
|
Nic na siłę, lecz z całych sił.
|
|
|
Pijemy za lepszy czas. Za każdy dzień, który w życiu trwa. Za każde wspomnienie, co żyje w nas. Niech żyje jeszcze przez chwilę.
|
|
|
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty mimo to wciąż Go kochasz, tylko że tymi połamanymi częściami.
|
|
|
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie doskonałym. Jesteś tu by być sobą, a nie tym, kim chce Cię uczynić ktoś inny.
|
|
|
znów w duszy pustka, trwałe ślady ukłuć. Wrak człowieka, paleta bladych uczuć.
|
|
|
Wiedzieć że to życie a nie historie z bajek, mieć pewność że to nie sen, że kochamy się nawzajem.
|
|
|
|