  |
` Prawda boli szczerze dziś już nie chciałbym jej odkryć . Ten pierdolony świat pełen zdrad wciąż mnie goni Dzisiaj palę sort kiedyś taki nie byłem. Bałem się tego gówna choć kumplem był diler. Ojciec pije, wie ze spierdolił sobie życie . Jak mam nie być kurwa zimny skoro wciąż w tym żyje. / Sitek.
|
|
  |
` otrzyj mi łzy z policzka, które płyną z braku Ciebie obok, a później odejdź i przywołaj je na nowo. / abstractiions.
|
|
  |
` spotkajmy się chociaż na chwilę i w ułamku sekund streść mi całe te momenty beze mnie. Chcę posłuchać jak dobrze Ci w samotności i jak nie żałujesz naszego końca. / abstractiions.
|
|
  |
` atakowałeś mnie słowem, gestem i czynem a ja wciąż tylko w sobie widziałam winę. / abstractiions.
|
|
  |
` odstaw mnie na chwilę tak jak lek psychotropowy i wróć po mnie tak jak po niego, kiedy poczujesz silny ból głowy. / abstractiions.
|
|
  |
Podpisałem trochę cycków w życiu, lecz mnie to nie jara. I przeraża mnie to wszystko, każdy krok budzi chandrę, a najcięższe co noszę, to ten wzrok ludzi na mnie. / huczuhucz.
|
|
  |
` Zakoduj sobie w głowie jeden slogan, że nie liczy się wiek, ale rap, który ich wychował. / huczuhucz.
|
|
  |
` Można się zgubić, ale jest przyczyna. Im więcej ludzi Cię lubi, tym więcej ludzi Cię nie lubić zaczyna. huczuhucz.
|
|
 |
Kiedy już zaczniesz rozumieć i naprawdę panować nad swoimi myślami i uczuciami, sam ujrzysz, jak tworzysz swą rzeczywistość. Na tym polega Twoja wolność, w tym tkwi cała Twoja moc.
|
|
 |
Kobiety żyją we własnym świecie, który właściwie nigdy nie istniał i istnieć nie może. Jest na to o wiele za piękny, a gdyby można taki świat zbudować, rozleciałby się przed zachodem słońca
|
|
 |
Mógłbym przysiąc,że słyszałem jak szepczesz ,że jesteś moja.
|
|
 |
Czasami budzę się rano i upadam od razu na twarz, zamiast na kolana. A potem chcę na tych kolanach iść za kimś. Aż na koniec świata. Ale nikt nie chce tych kolan. Też tak masz czasami?
|
|
|
|