 |
|
i przez chwilę móc znowu zaśmiać się tak...prawdziwie.
|
|
 |
|
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’. Zawsze będziesz zajmował jakieś miejsce w moim sercu. Boję się tylko że jest ono zbyt duże i nie wystarczy miejsca dla kogoś nowego .
|
|
 |
|
cause I know how it hurts when you lose the one you wanted .
|
|
 |
|
po prostu nam nie wyszło, nie mam co ci rzucać obelg, bo twoje uczucie zwyczajnie prysło, nic mi nie obiecywałeś, to tylko ja wiązałam z tobą przeogromną nadzieje. nic tu nie pomoże pocieszanie i mówienie, że nic nie jesteś wart.
|
|
 |
|
jeżeli mi go zabrałaś, to poproszę Cię o jedno. daj mu szczęście szmato.
|
|
 |
|
A on traktuje ją jak powietrze. Udaje że jej nie widzi, a wie że ona istnieje.
|
|
 |
|
i wszystko było by dobrze, gdybym nauczyła się znów ufać ludziom.
|
|
 |
|
czasem brak jednej osoby sprawia, że świat zdaje się wyludniony
|
|
 |
|
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział
|
|
 |
|
a teraz, jakby nigdy nic mówisz, że kochasz.
|
|
 |
|
czasami tak jest, że przyjaciołom nie potrafimy powiedzieć co nas w ich zachowaniu denerwuje. ale nie powinniśmy tak, nie powinniśmy. a jednak nie potrafimy, bo są dla nas bardzo ważni, za drodzy, za bardzo ich kochamy, choć robią rzeczy, po których już dawno powinniśmy od nich odejść. powinniśmy, ale udajemy, że nie stało się nic.
|
|
 |
|
przepraszam tych, co powinnam. za to, że jestem taka trudna. za niewypowiedziane myśli. za zbyt skomplikowane słowa. że mówię ' odejdź ' myśląc ' zostań ' Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. Za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. Za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać.
|
|
|
|