 |
To siedzi w nas jak szósty zmysł.
Nic z tym nie zrobisz.
Wiesz, musiałbyś się chyba gdzie indziej urodzić.
To jest jak szósty zmysł.
Masz go we krwi, masz go na codzień.
To jest ten szósty zmysł, który masz w sobie.
|
|
 |
To ten kolejny dzień kiedy myślę nad sensem
cieszę się, że jeszcze czuję coś bo to znaczy że jestem.
|
|
 |
' Ponoć mam serce z kamienia, wspaniale.
Lepiej by było gdybym nie miał go wcale, wiesz?
Wciąż mam do ranienia talent, nie martw się,
jeśli jest z kamienia jest dla mnie ciężarem . '
|
|
 |
' Siła to jedno,
ale spokój daje tylko ktoś obok, wiem to '
|
|
 |
' Mógłbym tu zaraz zacząć szukać miłości
ale miałem dość ich i chyba skumałem,
że to czego szukam już miałem '
|
|
 |
Tu wilk w przebraniu owcy, w przebraniu wilka owca
|
|
 |
Fałszywy przyjaciel to oksymoron, co drugi szuja
Kawał kurwy, reszta chuja
|
|
 |
Ty! Skacowana, zapuszczona morda
Nawet o tym nie myśl, wiem, że się nie poddasz
|
|
 |
Niesiesz ten krzyż, sam jesteś z tym
Ej, co za syf, nie masz już sił
Na fale rzucony w butelce list
I nie czujesz już nic
Nie wierzysz w nic
Zupełnie nic
Na fale rzucony w butelce list
To tylko pod wodą krzyk
|
|
 |
Pamiętaj! Kręgosłup utrzymuje głowę
Wystawiasz palec na wiatr, choć sam wiesz, że nie warto
W tym kole fortuny kręcisz tylko tarczą
|
|
 |
To dla Ciebie ode mnie,
idziemy drogą wciąż do gwiazd, przez ciernie,
i nie zatrzyma nas nic i nie zatrzyma nas nikt.
|
|
 |
Mimo to wciąż kocham ją, bo wiem, że wtedy poszłabym za mną na samo dno,
i ja poszedłbym za nią też, zamykam oczy, a nad nami wciąż pada deszcz.
|
|
|
|