 |
za często w moich ustach ląduje papieros, a w dłoni kieliszek. za często zastanawia mnie śmierć, jak to jest po tamtej stronie, podobno lepszej. za często przeklinam, denerwuje się, płaczę, rozwalam ulubione talerze mamy, ranie ludzi, na których mi zalezy. za często myślę o nim, co teraz robi, jak sie czuje, czy tęskni, czy nadal kocha.
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i wkurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie przejmował się tym chujowym światem, odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: "to komu idziemy wpierdolić ?"
|
|
 |
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. A wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. I strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
 |
zmienił mnie. mój światopogląd na świat. nauczył tęsknić, tego że warto czekać. nie zatracać się w litrach alkoholu, sztangach fajek czy ustach przypadkowych kolesi. pokazał mi jak to jest wykraczać ponad miłość, która boli, nie fizycznie ale psychicznie.kochać, do tego stopnia że nic nie jest w stanie pozbyć się tego uczucia.
|
|
 |
Złap moją dłoń mocno. Nie pozwól mi się z tego wycofać. Nie pozwól mi za żadne skarby świata zrobić kroku w przód. Pociągnij mnie za rękę do siebie i załap w objęcia. Mocno zaciśnij w ramionach i wyszepcz, że muszę przy Tobie zostać.. Zostanę. Zostanę na zawsze pomimo wszystko Tylko daj mi uwierzyć, że będę bezpieczna.
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce.
|
|
 |
Wiem, że mam w Niej wsparcie, że zawsze mnie wysłucha, pomoże, doradzi .. ale czasami to aż mi głupio zawracać jej głowę moimi problemami.
|
|
 |
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa
|
|
 |
Czasami się nie zgadzamy jesteśmy dla siebie wredni, wytykamy sobie wiele wad. Ale liczy się to co dla siebie znaczymy, co mamy w sercach, czy naprawdę nam zależy . Kocham Cię
|
|
 |
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
 |
Mogę pić, ćpać, palić, wyrywać w histerii włosy innym dziewczynom, źle się uczyć, być niemiłą dla nauczycieli, pod żadnym pozorem nie słuchać rodziców, a Ty i tak będziesz mnie uważał za swoją grzeczną, niewinną i poukładają królewnę.
|
|
 |
Za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
|
|