|
nasz pierwszy pocałunek mieszanka najwspanialszych smaków. mojej waniliowej pomadki, miętowej gumy, z resztkami niedawno wypalonego westa ice, twojej marihuany, różowej orbitki i żurawinowego sobieskiego.
|
|
|
Tu w sumie nie chodziło o to że nie mogła bez niego żyć , tylko po prostu była przyzwyczajona do tych porannych śniadań do łóżka , do jego szeptu przez który na jej ciele przechodziło tysiące ciarek . Do tych wieczorów wypełnionych szczerymi rozmowami , uwielbiała gdy oboje leżeli głowa przy głowie i spoglądali sobie Głęboko w oczy . I to gdy jego palce u ręki wędrowały po jej plecach . A to gdy ją łaskotał aby tylko zobaczyć jej uśmiech , i jego zatroskana mina gdy opowiadała mu kolejny raz jak to się znowu wywróciła na prostej drodze . Wcale nie twierdził że jest ciamajdą , wręcz śmiał się ale z troską. Jego słowa ukojeniem przed snem , kołysanką do poduszki . Ręce splecione podczas spacerów , dochowali się miłości . Prawdziwej . I Raczej nie umiała bez niego żyć. Był jej życiem a ona była jego . Takie realia.
|
|
|
dał mi wiele, zabrał wszystko.
|
|
|
przez ten cholerny strach możemy na prawdę wiele stracić.
|
|
|
brak sił by poskładać swoje myśli.
|
|
|
teoretycznie nie tęsknie, o praktyce nie mówmy.
|
|
|
mimo tego aroganckiego spojrzenia i wyglądu sukinsyna Jego oczy i uśmiech są najpiękniejsze na świecie.
|
|
|
lubiła niewinnie zapraszać spojrzeniami a potem bezczelnie odpychać słowami.
|
|
|
Bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego.
|
|
|
Oddałabym życie, żebyś był tu teraz ze mną tato.. Z każdym dniem tęsknie coraz bardziej. Wspominając te wszystkie chwile spędzone z Tobą, nie mogę powstrzymać się od płaczu. Byłeś, jesteś i będziesz najważniejszy. Mimo tych złych momentów, przez które przechodziliśmy razem, po mimo łez i nieprzespanych nocy.. Dziękuje za każdą z tych chwil.. Tak bardzo chciałabym, żebyś był ze mną w tych ważnych momentach życiowych, kiedy jestem smutna i gdy jestem szczęśliwa. Tak bardzo chciałabym, żebyś był ze mnie dumny, bo wszystko co robię, robię dla Ciebie. Wierzę, że mimo tego, że Cię nie widzę, jesteś przy mnie. Tak bardzo Cię kocham tatusiu, tęsknie.
|
|
|
prowokujące spotkanie ust.
|
|
|
pomyśleć, że jedna osoba, a może tak wiele. u mnie spowodowało to tyle sprzecznych uczuć, których nie można przekręcić na nowo.
|
|
|
|