 |
Ale gdzieś sens nam ucieka, i szczęście.
|
|
 |
Mimo upadku podnosze się i uświadamiam wszystkim że jestem więcej warta niż wartościowy banknot. Wstaje następnego dnia rano , odpalam kolejnego papierosa i wypuszczając dym z ust , planuje kolejny etap swojego życia .
|
|
 |
|
"Szukając szczęścia niszczymy siebie."
|
|
 |
przywykłam do tego, że mnie się nie da pokochać, że mnie można polubić, mogę się komuś spodobać, ale mnie się nie kocha, póki miałam tą świadomość to czułam, że mam nadal nad wszystkim kontrolę. skoro mnie się nie kocha to ja nie mogę ranić, widocznie się myliłam.. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
"Gdyby tak mu na tobie zależało, nigdy więcej nie popełniłby takich bledów
walczyłby ze swoimi wadami. SKUTECZNIE by z nimi walczyl"
|
|
 |
zrozum, mnie się nie kocha, ja ranię, uciekaj póki możesz, przepraszam. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Nim emocje eksplodują w Nas.
|
|
 |
Jeśli to ma się skończyć w ogniu to spłoniemy wszyscy razem, patrząc, jak płomienie wzniosą się w noc.
|
|
 |
jak wszystko się pozmieniało odkąd pierwszy raz złożyliśmy w dłonie ręce
|
|
 |
nie jest ideałem. popełnił pełno błedów i nadal popełnia. ma problemy, mamy problemy, bo jesli ma on to i ja też. lecz go kocham, kocham go takim jakim jest, popimo, że raz jest burza, ale nie długo wychodzi słońce, które rozświetla każdy smutny dzień, zamienia każde spotkanie w coś cudownego, pokazuje niebo.
|
|
|
|