 |
dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękłoby Ci serce
|
|
 |
Nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas, nawet, gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd, ale szanuję tych, co odpłacają mi tym samym
|
|
 |
Popijając kolejny łyk wina i przyglądając się w swoje odbicie w lustrze rozmawiam z samą sobą. Czasem lubię porozmawiać z kimś inteligentnym
|
|
 |
Nadzieja nie jest matką głupich. Jest żałosną, nędzną prostytutką, która daje Ci namiastkę prawdziwej miłości
|
|
 |
To moja specjalność: żyję wspomnieniami, albo marzeniami. Pogrążam się w nostalgii lub żywię nadzieję. Rzeczywistość mnie złości
|
|
 |
Skąd wiem, że jest właściwy? Bo gdybym rozpadła się na milion kawałeczków On jedyny byłby na tyle cierpliwy, by mnie pozbierać i skleić w całość. Doprowadzić do idealnego, lepszego niż pierwotny, stanu
|
|
 |
Ludzie tak szybko odchodzą. W jednej minucie są, a w następnej już ich nie ma. Zwierzasz się im, opowiadasz szczegóły swojego życia, ufasz… Odchodzą, często bez jakiegoś konkretniejszego powodu… Zostają po nich tylko wykreślone numery w notesie i kilka wspólnych zdjęć
|
|
 |
"kocham cie" 2 slowa ktore spiero**lily nie jednaą przyjazn
|
|
 |
Bo cukier był za słodki a kawa za czarna
|
|
 |
Miłość jest tym, o czym marzysz, paląc trzeciego papierosa
|
|
 |
- Dajcie mi spokój.! Niech nikt się do mnie nie odzywa... - Nawet Ja mam się nie odzywać? - Ale przecież ty nie jesteś nikim
|
|
 |
Czasami mam ochotę uśmiechnąć się i po tym napluć ci w morde
|
|
|
|