głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika opetanasamotnoscia

cierpimy  bo czujemy  że dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian.

eeiiuzalezniasz dodano: 8 września 2012

cierpimy, bo czujemy, że dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian.

to co jest prawdziwe   nigdy nie przestanie istnieć.

eeiiuzalezniasz dodano: 8 września 2012

to co jest prawdziwe , nigdy nie przestanie istnieć.

to człowiek   a nie życie tworzy zamęt.

eeiiuzalezniasz dodano: 8 września 2012

to człowiek , a nie życie tworzy zamęt.

wszystko skończone jest między nami  nie wymuszaj miłości  nie szantażuj łzami.

eeiiuzalezniasz dodano: 8 września 2012

wszystko skończone jest między nami, nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami.

Kobieta albo kocha  albo nienawidzi. Nie ma nic trzeciego  spójrz głęboko to się widzi.

eeiiuzalezniasz dodano: 8 września 2012

Kobieta albo kocha, albo nienawidzi. Nie ma nic trzeciego, spójrz głęboko-to się widzi.

' tchórzysz ' powiedział dmuchając mi dymem nikotynowym w twarz. ' nie  tylko po prostu .. '   ' tchórzysz ! ' powtórzył głośniej przerywając mi. przełknęłam ślinę gubiąc się w Jego oczach. ' wyjdź ' szepnęłam . rzucił peta przez okno popychając mnie na ścinę. ' słucham? ' zapytał cwaniackim głosem. parsknął mi śmiechem w twarz   a trzaskając drzwiami powiedział tylko ' wiedziałem  że mnie nie kochasz ' . tak bardzo się mylił  tak cholernie mocno chciałam mu te słowa wykrzyczeć w twarz  ale nie mogłam   są zbyt mocne  zbyt mocno wracają one nieodwzajemnione.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

' tchórzysz ' powiedział dmuchając mi dymem nikotynowym w twarz. ' nie, tylko po prostu .. ' , ' tchórzysz ! ' powtórzył głośniej przerywając mi. przełknęłam ślinę gubiąc się w Jego oczach. ' wyjdź ' szepnęłam . rzucił peta przez okno popychając mnie na ścinę. ' słucham? ' zapytał cwaniackim głosem. parsknął mi śmiechem w twarz , a trzaskając drzwiami powiedział tylko ' wiedziałem, że mnie nie kochasz ' . tak bardzo się mylił, tak cholernie mocno chciałam mu te słowa wykrzyczeć w twarz, ale nie mogłam - są zbyt mocne, zbyt mocno wracają one nieodwzajemnione.

W każdy dzień potykam się  by znów wstać.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

W każdy dzień potykam się, by znów wstać.

to  co się posiada  nigdy nie zrekompensuje tego  co się utraciło.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

to, co się posiada, nigdy nie zrekompensuje tego, co się utraciło.

Jest taki dzień  że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają   nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku   że to wcale nie Twoja wina lecz jego!

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!

są takie sms'y  których nie da się usunąć  mimo mijających dni  tygodni  miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

są takie sms'y, których nie da się usunąć, mimo mijających dni, tygodni, miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.

nie mam humoru i chuj. tesknie.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

nie mam humoru i chuj. tesknie.

stanęła przed nim  oddychając coraz płytszej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę  delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie  przesuwając swój palec po ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko  na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy  powstrzymując płacz.   kochasz ją!   wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się mną  kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina  skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice  a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał  odchodząc.

indreamshaapy dodano: 8 września 2012

stanęła przed nim, oddychając coraz płytszej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć