|
Witam w moim świecie. W którym złamane serce jest częstsze niż wschody słońca.
|
|
|
Najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy,
idealny ... i kurwa nie mój.
|
|
|
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.Przynajmniej próbuję.
|
|
|
Bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, Kochanie.
|
|
|
Patrzyłam na niego sklejonymi od łez rzęsami. - jeśli odejdziesz, mój świat bez Ciebie runie - wyszlochałam. - jesteś moim początkiem, moją podporą - kontynuowałam, a on ciągle milczał. kurczowo złapałam się jego prawej dłoni. - nie odchodź, nie po tym, co przeżyliśmy - zawahał się i wziął mnie w swoje ramiona. zrozumiał, że nikt nie jest w stanie dać mu tak wiele. oddałam mu całe swoje serce.
|
|
|
Zajebiście się dobraliście. On Cie denerwuje, Ty go denerwujesz ale i tak widać że cholernie się kochacie .
|
|
|
Rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
Jakbym miała myśleć nad tym co mówię, to zamilkłabym na wieki.
|
|
|
Chłopaku możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowana, wybieraj.
|
|
|
Uwielbiałam, kiedy wstaje wcześniej ode mnie, by przygotować nam śniadanie na tarasie. robi cudowną jajecznicę i zawsze w niewielkim wazonie stały świeżo zerwane stokrotki z ogrodu. tak cudownie dba o to, żebym dobrze rozpoczęła dzień.
|
|
|
- Tato, mogę iść na imprezę? - NIE! - A czy wiesz, że z psychologicznego punktu widzenia... - No dobra, idź.
|
|
|
Tęskniła za Nim, to było tak silne uczucie, że powodowało niemal fizyczny ból. Czuła, że musi Go zobaczyć w przeciwnym razie umrze.
|
|
|
|