|
Twoja obecność warunkiem mojego szczęścia
|
|
|
Nawet po najbardziej szalonej nocy przychodzi ranek, kiedy trzeba włożyć majtki i zająć się resztą życia.
|
|
|
Kocham Cię w promieniach słońca i w blasku księżyca. Kocham Cię kiedy się złościsz na mnie bez konkretnego powodu i kiedy bez konkretnego powodu przytulasz się z radości. Kocham Cię kiedy śpisz i kiedy opowiadasz mi coś z pasją. Kocham Cię kiedy płaczesz, a mi pozwalasz się pocieszać. Kocham Cię każdego dnia. Każdego dnia coraz mocniej. Coraz mocniej i mocniej
|
|
|
Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na 'nie martw się'.
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da... by zapomnieć."
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da... by zapomnieć."
|
|
|
- Opowiedz mi coś o sobie...
- Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Ale nigdy nie zostane sama..
Tylko jedna osoba o mnie dba, pielęgnuje. Naprawdę się stara i kocha nad życie.
|
|
|
Życie nie zawsze jest takie jak byśmy chcieli. Na pewno nie jest różowe i przez różowe okulary też nie da się na nie patrzeć. Bo mimo nich widać cały brud tego świata. Nie jest też zielone, a przecież powinno być, bo to kolor nadziei. Ale i nie przesadzajmy w drugą stronę. Nie jest czarno białe, bo przecież zdarzają się jakieś przebłyski żółtego słońca. Życie jest w odcieniach szarości lecz ma też kilka pastelowych barw. Tak jak na starej fotografii, gdy dopiero wchodziły kolory.
|
|
|
Looking at pictures taken when you were only mine, on my face ever appeared in a smile.
But when you left on my face appeared grief, which is often open cluster mask.
|
|
|
This is my life you can’t dictate it.
I’m in control I’m on and I’ll make it.
Nobody can change me
|
|
|
Spójrz w moje oczy , które tak ci sie podobały , które tak kochałeś , w które wpatrywałeś sie godzinami , co w nich widzisz ? pustkę ? Niee napewno nie , widzisz tam szczęście , ale nie wiesz czemu po przegranej z tą szmatą jestem szczęśliwa , chyba nawet troche cie to boli... Zastanawiasz sie Czemu jestem szczęśliwa , nie mam cie choć tak bardzo lubiłam czuć że cie mam , o czym doskonale wiedziałeś . Wiesz... Jestem szczęśliwa bo znalazłam osobę która ma równie wielkie oczy jak moje , kocham je i mogę wpatrywać się w nie godzinami , i oczywiście te brązowe perełki nie należą do szanownego ciebie .
|
|
|
Wiesz jak rozpoznać nieszczęśliwie zakochaną ?
Na telefonie ma ustawiony na niego inny dzwonek - innych nie musi odbierać,
- za godzinę - w przypływie furii - usuwa jego numer, każde zdjęcie
i wrzeszczy nieznośnym szeptem, że ma go w dupie.
Jego i całą tą zasraną miłość.
Potem wszystko wpisuje od nowa, przecież zna te numery na pamięć,
a zdjęcia są w koszu - łatwo je przywrócić.
Nie ma na nic ochoty.
Jest bezwładna, on odbiera każdy element jej tożsamości.
Staje się zwykłą szarą myszką, chociaż przy ludziach tak doskonale udaje.
|
|
|
|