głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika opalonenogi

poranna mgła osiadała  odsłaniając miasto budzące się do życia.   chodź szybciej bo znowu się spóźnimy.   powiedziała do niej przyjaciółka.   mhm.   przytaknęła  nieobecna myślami. na zziębnięte dłonie naciągnęła rękawy kurtki  a twarz wcisnęła głębiej w arafatkę. potrącona przez jakiegoś przechodnia  wróciła do rzeczywistości. deszcz znów zaczynał kropić  kiedy pomiędzy ludźmi dostrzegła zarys Jego sylwetki.   Marcin.   szepnęła sama do siebie.   Mówiłaś coś ?   zapytała przyjaciółka.   Marcin.   Co ?   Tam ! Marcin  widziałam go !   Przestań ! Słyszysz ? Przestań ! Ja wiem  że to dla ciebie trudne ale zrozum wreszcie. On nie żyje. Nie ma go już z nami. Kiedy w końcu to do ciebie dotrze ?   Ale on tam był...   Nie  Magda. To był tylko kolejny wytwór twojej wyobraźni. Przestań o nim myśleć  czas zacząć żyć dalej.   powiedziała przyjaciółka i przyspieszyła kroku. z trudem hamując łzy  dogoniła ją. resztę drogi przeszły w milczeniu.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 24 października 2011

poranna mgła osiadała, odsłaniając miasto budzące się do życia. - chodź szybciej bo znowu się spóźnimy. - powiedziała do niej przyjaciółka. - mhm. - przytaknęła, nieobecna myślami. na zziębnięte dłonie naciągnęła rękawy kurtki, a twarz wcisnęła głębiej w arafatkę. potrącona przez jakiegoś przechodnia, wróciła do rzeczywistości. deszcz znów zaczynał kropić, kiedy pomiędzy ludźmi dostrzegła zarys Jego sylwetki. - Marcin. - szepnęła sama do siebie. - Mówiłaś coś ? - zapytała przyjaciółka. - Marcin. - Co ? - Tam ! Marcin, widziałam go ! - Przestań ! Słyszysz ? Przestań ! Ja wiem, że to dla ciebie trudne ale zrozum wreszcie. On nie żyje. Nie ma go już z nami. Kiedy w końcu to do ciebie dotrze ? - Ale on tam był... - Nie, Magda. To był tylko kolejny wytwór twojej wyobraźni. Przestań o nim myśleć, czas zacząć żyć dalej. - powiedziała przyjaciółka i przyspieszyła kroku. z trudem hamując łzy, dogoniła ją. resztę drogi przeszły w milczeniu. / nieswiadomosc

nienawidzę swoich włosów !

nieswiadomosc dodano: 24 października 2011

nienawidzę swoich włosów ! -,-

myślisz  że mnie znasz  tak ? grubo się mylisz. wiedziałeś że herbatę mieszam zawsze w lewo ? że boję się motyli ? czy wiedziałeś  że nie lubię mleka z miodem  kminku i lodów orzechowych ? albo  że wielbię zapach rozpuszczalnika i nigdy się nie poddaję  wiedziałeś ? nie. znasz mnie tylko z imienia i nazwiska. nie masz prawa mnie obgadywać  osądzać czy pouczać. nie możesz mnie też kochać. kocha się za wszystko  nie za część wizerunku.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 23 października 2011

myślisz, że mnie znasz, tak ? grubo się mylisz. wiedziałeś że herbatę mieszam zawsze w lewo ? że boję się motyli ? czy wiedziałeś, że nie lubię mleka z miodem, kminku i lodów orzechowych ? albo, że wielbię zapach rozpuszczalnika i nigdy się nie poddaję, wiedziałeś ? nie. znasz mnie tylko z imienia i nazwiska. nie masz prawa mnie obgadywać, osądzać czy pouczać. nie możesz mnie też kochać. kocha się za wszystko, nie za część wizerunku. / nieswiadomosc

chwytając moją dłoń  wyciągnął mnie na parkiet. ciepłymi ramionami objął mnie w talii  brodę opierając na moim czole. piosenka która leciała  była teraz dalekim tłem do szalejących uderzeń mojego serca. próbowałam opanować uginające się kolana  mocniej i mocniej obejmowałam jego szyję. tak ładnie pachniał. zamyślona nadepnęłam mu na nogę.   ups. chyba nigdy nie nauczę się tańczyć.   powiedziałam mu prosto do ucha.   nie szkodzi.   i słuchu też nie mam.   to nic.   i źle gotuję.   jakoś przeżyje.   nawet jajecznicy nie umiem.   ja umiem.   ale...   cicho głuptasie. i tak cię kocham.   powiedział po czym zamknął mi usta pocałunkiem.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 23 października 2011

chwytając moją dłoń, wyciągnął mnie na parkiet. ciepłymi ramionami objął mnie w talii, brodę opierając na moim czole. piosenka która leciała, była teraz dalekim tłem do szalejących uderzeń mojego serca. próbowałam opanować uginające się kolana, mocniej i mocniej obejmowałam jego szyję. tak ładnie pachniał. zamyślona nadepnęłam mu na nogę. - ups. chyba nigdy nie nauczę się tańczyć. - powiedziałam mu prosto do ucha. - nie szkodzi. - i słuchu też nie mam. - to nic. - i źle gotuję. - jakoś przeżyje. - nawet jajecznicy nie umiem. - ja umiem. - ale... - cicho głuptasie. i tak cię kocham. - powiedział po czym zamknął mi usta pocałunkiem. / nieswiadomosc

grzałam nogi na ciepłym od słońca chodniku. sięgnęłam po tymbarka  by zaraz przeczytać ' On cię kocha ♥ ' . na moje usta wkradł się delikatny uśmiech. zamyślona nie zauważyłam gdy podkradł się z tyłu  obejmując mnie silnymi ramionami.   tu jesteś  szukałem Cie.   powiedział  a ja próbowałam opanować szalejące w brzuchu motyle. spojrzał na moją dłoń  tę w której trzymałam kapsel. przeczytał i powiedział:   nawet nie wiesz jak bardzo.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 23 października 2011

grzałam nogi na ciepłym od słońca chodniku. sięgnęłam po tymbarka, by zaraz przeczytać ' On cię kocha ♥ ' . na moje usta wkradł się delikatny uśmiech. zamyślona nie zauważyłam gdy podkradł się z tyłu, obejmując mnie silnymi ramionami. - tu jesteś, szukałem Cie. - powiedział, a ja próbowałam opanować szalejące w brzuchu motyle. spojrzał na moją dłoń, tę w której trzymałam kapsel. przeczytał i powiedział: - nawet nie wiesz jak bardzo. / nieswiadomosc

ten park zdawał się być żywą istotą  z własną mową i biciem serca. coś niczym krew tętniło w tych drzewach  powodując u mnie przesadny spokój. usiadłam na wielkim pniu  włosy odrzuciłam na plecy. słuchałam. wiatr szeptał mi do ucha swoje nieszczere obietnice  które wraz ze zmianą jego kierunku  ulatniały się niczym poranna mgła. potarłam dłonią korę drzewa z mojej prawej. równo z moim dotykiem  z jego gałęzi zerwało się stado ptaków. przekrzykując się nawzajem odleciały gdzieś za horyzont. poczułam chłód na całym ciele. kolejny podmuch już nie szeptał  tylko obejmował mnie swymi ramionami niczym Ty kiedyś. otrząsnęłam się z tego wspomnienia i pobiegłam dalej między drzewa. w tej ciszy wciąż słyszałam pulsowanie  tętnienie. objęłam chudymi ramionami samotny dąb. dziwny dźwięk był teraz znów rytmiczny  jak bicie serca. Twojego serca  które już na zawsze zostanie w tym lesie.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 23 października 2011

ten park zdawał się być żywą istotą, z własną mową i biciem serca. coś niczym krew tętniło w tych drzewach, powodując u mnie przesadny spokój. usiadłam na wielkim pniu, włosy odrzuciłam na plecy. słuchałam. wiatr szeptał mi do ucha swoje nieszczere obietnice, które wraz ze zmianą jego kierunku, ulatniały się niczym poranna mgła. potarłam dłonią korę drzewa z mojej prawej. równo z moim dotykiem, z jego gałęzi zerwało się stado ptaków. przekrzykując się nawzajem odleciały gdzieś za horyzont. poczułam chłód na całym ciele. kolejny podmuch już nie szeptał, tylko obejmował mnie swymi ramionami niczym Ty kiedyś. otrząsnęłam się z tego wspomnienia i pobiegłam dalej między drzewa. w tej ciszy wciąż słyszałam pulsowanie, tętnienie. objęłam chudymi ramionami samotny dąb. dziwny dźwięk był teraz znów rytmiczny, jak bicie serca. Twojego serca, które już na zawsze zostanie w tym lesie. / nieswiadomosc

gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabym rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie  za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie   by Cię zobaczyć i w ostatniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej   byś nie zdążył powiedzieć mi   że Ty nie czujesz tego samego..

nieswiadomosc dodano: 22 października 2011

gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabym rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie, za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie , by Cię zobaczyć i w ostatniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej - byś nie zdążył powiedzieć mi , że Ty nie czujesz tego samego..

szliśmy wąskimi alejkami wtuleni w siebie   ktoś obcy mógłby pomyśleć że jesteśmy parą .   w sumie to poprosiłem Cię o spotkanie żeby Ci coś powiedzieć .   rzucił odpalając papierosa .   co takiego?   zapytałam wyciągając mu z ręki szluga i rzucając go pod nogi .   co takiego? że ciągle o Tobie myślę   chciałbym mieć Cię ciągle przy sobie   uwielbiam z Tobą rozmawiać   uwielbiam Twój uśmiech   uwielbiam widzieć Cię szczęśliwą   kocham Cię po prostu .   syknął . milczałam   chciałam powiedzieć że czuję do niego dokładnie to samo ale nie dałam rady   podeszłam tylko bliżej niego   stanęłam delikatnie na palcach i lekko musnęłam jego wargi .   też Cię kocham .   wyszeptałam i wtedy pierwszy raz od dwóch dni zobaczyłam uśmiech na Jego twarzy .

nieswiadomosc dodano: 22 października 2011

szliśmy wąskimi alejkami wtuleni w siebie , ktoś obcy mógłby pomyśleć że jesteśmy parą . - w sumie to poprosiłem Cię o spotkanie żeby Ci coś powiedzieć . - rzucił odpalając papierosa . - co takiego? - zapytałam wyciągając mu z ręki szluga i rzucając go pod nogi . - co takiego? że ciągle o Tobie myślę , chciałbym mieć Cię ciągle przy sobie , uwielbiam z Tobą rozmawiać , uwielbiam Twój uśmiech , uwielbiam widzieć Cię szczęśliwą , kocham Cię po prostu . - syknął . milczałam , chciałam powiedzieć że czuję do niego dokładnie to samo ale nie dałam rady , podeszłam tylko bliżej niego , stanęłam delikatnie na palcach i lekko musnęłam jego wargi . - też Cię kocham . - wyszeptałam i wtedy pierwszy raz od dwóch dni zobaczyłam uśmiech na Jego twarzy .

przy Tobie czuję się tak wyjątkowo... niezauważalna.

nieswiadomosc dodano: 20 października 2011

przy Tobie czuję się tak wyjątkowo... niezauważalna.

czym jest miłość ?   według matematyki : problemem .   według historii : wojną .   według chemii : reakcją .   według sztuki : sercem .   według mnie : ...Tobą .

nieswiadomosc dodano: 19 października 2011

czym jest miłość ? - według matematyki : problemem . - według historii : wojną . - według chemii : reakcją . - według sztuki : sercem . - według mnie : ...Tobą .

szepnął mi   że to koniec . rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznym uśmiechem na twarzy powiedział : nie zrób sobie krzywdy.

nieswiadomosc dodano: 19 października 2011

szepnął mi , że to koniec . rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznym uśmiechem na twarzy powiedział : nie zrób sobie krzywdy.

kiedyś z motylami w brzuchu pokazywałam przyjaciółce smsy od niego. byliśmy po kłótni  przepraszał mnie w nich. ' widzisz  jak jest mu przykro ? '   mówiłam. nic bardziej mylnego. kilka liter ułożonych w 'przepraszam'  dwa znaki tworzące serce. było mu przykro ? przecież nie mogłam tego wiedzieć  równie dobrze mógł właśnie patrzeć w telefon z bananem na ryju  myśląc jaka jestem naiwna. albo zabawiał się w tym czasie z jakąś całkiem obcą laską  najebany lub nie. tyle rzeczy mogło kryć się za ta jedną wiadomością. dlatego tak ich nie lubię. żaden sposób na kontakt  oprócz tego bezpośredniego  nie ma sensu. co ci z miłości  jeśli nawet nie możesz spojrzeć tej osobie w oczy ? może ona w tym czasie patrzy w zupełnie inne.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 19 października 2011

kiedyś z motylami w brzuchu pokazywałam przyjaciółce smsy od niego. byliśmy po kłótni, przepraszał mnie w nich. ' widzisz, jak jest mu przykro ? ' - mówiłam. nic bardziej mylnego. kilka liter ułożonych w 'przepraszam', dwa znaki tworzące serce. było mu przykro ? przecież nie mogłam tego wiedzieć, równie dobrze mógł właśnie patrzeć w telefon z bananem na ryju, myśląc jaka jestem naiwna. albo zabawiał się w tym czasie z jakąś całkiem obcą laską, najebany lub nie. tyle rzeczy mogło kryć się za ta jedną wiadomością. dlatego tak ich nie lubię. żaden sposób na kontakt, oprócz tego bezpośredniego, nie ma sensu. co ci z miłości, jeśli nawet nie możesz spojrzeć tej osobie w oczy ? może ona w tym czasie patrzy w zupełnie inne. / nieswiadomosc

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć