|
Miłość to wręczenie komuś broni wycelowanej we własne serce i nadzieja, że nigdy nie pociągnie za spust.
|
|
|
Każda miłość trwa tak długo, na ile zasługuje.
|
|
|
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne. Pragnę jedynie miękkiej, mglistej przestrzeni, w której mogę żyć, i jeszcze żeby zostawiono mnie w spokoju.
|
|
|
Potrzebuję mnóstwo wódki i skrętów żeby zasnąć.
|
|
|
Jebać to, zrobię to po swojemu. I ludzie, którzy mnie kochają, zrozumieją, czemu to robię, bo mnie kochają. Jebać to.
|
|
|
Chciałabym wyjąć serce spod żeber i połknąć z nim cały mój lęk.
|
|
|
hate is spitting out each other's mouths,
but we're still sleeping like we're lovers.
|
|
|
nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli.
|
|
|
Czyń to, co chcesz, pod warunkiem, że Twoje czyny nie skrzywdzą nikogo.
|
|
|
pozwolił mi żyć nadzieją, oszukiwał moją podświadomość, mają pewność, że gdy to wszystko wyjdzie na jaw będę cierpiała. powtarzał mi " jesteś dla mnie bardzo ważna, wiesz? " a gdy przecząco kiwałam głową wpatrywał się we mnie swoimi przerażająco błękitnymi tęczówkami. gdy płakałam, był tuż obok mnie by złapać za rękę i podtrzymać, gdybym miała upaść. dałam się zwieść uczuciu, że ten człowiek, jest tym, który nie da mnie skrzywdzić. mówił do mnie " piękna " i uważał na każde swoje słowo, by tylko mnie nie zranić. dostarczał mi złudnego poczucia bezpieczeństwa i zawsze śmiał się z moich spalonych żartów. gdyby tylko chciał, mógłby mieć całe moje serce tylko dla siebie. dziś łączy nas jedynie przypadkowe spojrzenie na korytarzu. zniszczył mnie.
|
|
|
Czasami łatwiej jest zapomnieć kogoś, niż wybaczyć wszystko co zrobił.
|
|
|
z dala od ludzi, przy których trzeba wciąż udawać.
|
|
|
|