|
Raczej nie życzymy nikomu źle, raczej nikomu dobrze, raczej siedzimy na dachach, bawimy się w powietrze...
|
|
|
nie chodzi nam o nic, może tylko o ciepłe strumienie powietrza przekazywane z ust do ust, jak istota człowieczeństwa.
|
|
|
Zrozum to wreszcie!, że świat nie kończy się na firmamencie.
|
|
|
Nie liczy się nic, liczą się przyśpieszone tętna!
|
|
|
I nieważne, że świat na którym przyszło ci żyć, lepszym wydawał się być, nieważne.
|
|
|
Bo całe nasze życie to, nie te długie lata a tych kilka krótkich dni i tych parę chwil z których, niby nie wynika nic
|
|
|
Niesie mnie pozytywna myśl, że nie jest źle, że to wszystko ma jakiś sens!
|
|
|
Ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest, chcą mieć, zamiast być, gdzie jest sens? Szybki seks, sztuczni ludzie, wargi, cycki, botoks - kult ciała, zaniedbanie duszy, tylko po co?
|
|
|
bóg stworzył ludzi na swój obraz, podobieństwo, nie szukam boga w ludziach, chcę znaleźć w nich człowieczeństwo.
|
|
|
Są czasem takie dni, że wkurwiam się okropnie wszystko przeszkadza mi co dzieje się koło mnie więc, piszę zwrotkę i nie pytaj mnie czy wszystko gra bo, jestem tak wkurwiony, że kurwa mać.
|
|
|
przecież wiesz, wiesz jak to jest pierwszy wypity alkohol i pierwszy sex.
|
|
|
dwa ciała połączone rękoma
dwie dusze połączone sercem
dwa umysły, które bez siebie funkcjonować nie potrafią
|
|
|
|