 |
Moze taka juz powinno byc . Moze niektorych nie rusza placzace dziecko . Matka ktora interesuje lustro i ojciec ktory nie potrafi rozmawiac . Moze nie dokonca widzicie to co ja . Moze widze zbyt wyraznie . Moze tak musi byc . Musimy nauczyc sie cierpiec by umiec zyc
|
|
 |
Tylko w tych dwoch kolkach nadzieja . Ze nim umre doznam szalenstwa .
|
|
 |
Biore zycie z byt powaznie prawda . Zycie to kpina . Zartujez nas
|
|
 |
Czasami fajnie jest nie miec kogo zowiesc bedac samotnym . Czasami kiepsko jest wygrac bedac samotnym
|
|
 |
Teraz przygotowuje blan B . ! Gdyby moje zycie leglo w gruzach
|
|
 |
Ja sie nie boje . Tylko nie chce zawiesc mamy i tych wdzystkich . Nie chce zawiesc siebie przeciez tak bardzo e siebie wierze
|
|
 |
To jest ta noc, kiedy moj los nie dlugo bedzie przechodzil probe
|
|
 |
Wiesz czego sie boje ? Nie tego ze nie podolam , ale ze osoba ktorej tlumaczyam jakie to istotne . Powie mi i widzisz po co sie tak staralas skoro i tak sie nie udalo ?
|
|
 |
ile dałby by cofnąć zegar, który do przodu wciąż gna, wie, że karma mu odda i dlatego pije do dna...
|
|
 |
miasto nasze jest dziś i w alkoholu tu będziemy razem pływać, obojętne co w tym klubie grane, bywa, biby nie skończymy do rana chyba
|
|
 |
mówią, że jeżeli kochasz już kogoś to pozwól mu odejść, a co jeśli wróci i zniszczy Ci duszę i głowę na nowo?
|
|
 |
ona nie wiedziała czego tym razem mogłaby się po nim spodziewać - wtedy myślała, że to ten jeden i budują schody do nieba
|
|
|
|