 |
Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.
|
|
 |
- Na co tak czekasz .? - Na to że wróci. Że przytuli mnie i jak dawniej powie że mnie kocha. - Eh. Ty i te twoje chore złudzenia
|
|
 |
Mama mi mówiła "nie jedz surowego ciasta, bo będzie bolał cię brzuch" nie słuchałam, a później chodziłam i jęczałam, że boli. Przyjaciele mówili mi" nie zakochuj się, bo złamie Ci serce"nie posłuchałam, a teraz chodzę i płaczę, bo boli mnie złamane serce.
|
|
 |
nigdy mi go nie zastąpisz. choćbyś próbował wszystkimi sposobami. możesz kupić takie same perfumy, zmienić styl na taki jaki miał on, możesz zacząć szanować kobiety, a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił. ale nic się nie zmieni. bo patrząc w Twoje oczy widzę kolor JEGO tęczówek, czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał, pamiętam wszystko, jak całował, jak śmiał się z moich dennych problemów, pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań. i wiesz co, nie chcę zapominać, bo był ideałem. wymarzonym. najlepszym.
|
|
 |
a dzisiaj obiecuję sobie, że ten wieczór jest ostatnim gdy o Tobie myślę. w sercu już prawie Cię nie ma. czasem tylko wracasz we wspomnieniach, ale za chwilę znikasz. bez pożegnania. nienawidzę tego. może gdybym wiedziała, potrafiłabym zatrzymać cię przy sobie, nadal byłbyś obecny w moim życiu. nie musiałbyś wracać na moment i za chwilę znikać
|
|
 |
ogarnij się - nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najzajebistszych wspomnień w 10 minut
|
|
 |
Nie raz sam wmawiam sobie, że w następnej dobie co innego zrobię, zapomnę o tobie, o przeszłości, od niej się uwolnię
|
|
 |
to nie ty siedziałeś całą noc zakryty kołdrą, ze łzami w oczach i telefonem w ręku mając nadzieję, że może jednak dzisiaj piłeś i może sobie o mnie przypomniałeś i może zadzwonisz.!
|
|
 |
ostatnio postanowiłam o Tobie zapomnieć, ale po 5 minutach zrezygnowałam. po prostu nie potrafię przestać o tobie myśleć.
|
|
 |
Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? Można. Ale szybko gubisz się między 'wynoś się w cholerę' a 'błagam, wróć.'
|
|
 |
nienawidzę kiedy mi zależy. wolę kiedy jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
kompletnie nic nie może opisać mojego obecnego stanu. dodam tylko, ze nie mam na nic siły, chce mi się płakać i leże słuchając jednej piosenki. bajer
|
|
|
|