 |
kiedyś, gdy piłam, każda kolejka była za Twoje zdrowie. dziś każda kolejna jest za mój własny, prywatny uśmiech. / veriolla
|
|
 |
tak, mogę powiedzieć szczerze, że Go nienawidzę. Nienawidzę każdej cząstki Jego skurwysyńskiego charakteru. Spieprzył mi całe dzieciństwo, bił mamę i rodzeństwo włącznie ze mną , co jest dla mnie niedopuszczalne. Przecież dzień wcześniej mówił, że kocha. Więc tak się nazywa miłością? Co z tego, że dał pieniądze, markowe ciuchy, wakacje za granicą. Dał wszystko. Zapomniał tylko o miłości rodzicielskiej i spokojnym życiu... /k_j
|
|
 |
nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla
|
|
 |
starość nie radość, młodość nietrzeźwość.
|
|
 |
są razem, bo umieli docenic czym jest miłość.
|
|
 |
pierdole tą Twoją przyjaźń. jesteś nikim. / k_j
|
|
 |
a gdy się wkurwię, nie jestem już taka smutna.
|
|
 |
nie ma nic gorszego niż nieodwzajemniona tęsknota. to nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość.
|
|
 |
od teraz już mało ciebie, dużo mnie i absolutne szczęście.
|
|
 |
nie sztuką jest się zakochać. sztuką jest przestać kochać.
|
|
|
|