 |
|
niczego nie żałuje i płakać też nie będę, każda chwila z Tobą była szczęściem, a nie błędem.
|
|
 |
|
Za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
 |
, dlaczego Danuta Stenka? bo robi kupę . / pierdolonadama
|
|
 |
, chciałam mieć Cię w dupie, ale nie mieścisz się tam . / pierdolonadama
|
|
 |
- fajna jesteś jak wypijesz! -ty też jesteś fajny, jak wypiję. / ?
|
|
 |
co mam wam jeszcze napisać? o tym uczuciu, kiedy wstaję się rano i płaczę z tego powodu, że się obudziłam? o tym uczuciu, kiedy kładę się spać i modlę się do Boga o to, żebym rano już nie otworzyła oczu? o tej bolesnej i raniącej świadomości, że jego już nie będzie? opisałabym wam to wszystko, ale po co? żadne słowa nie wyrażą tego bólu, tej tryskającej krwi z mego złamanego serca, tego rozumu otulonego w cierń, co nie pozwala mi zapomnieć. bez sensu- tak mogę opisać moje życie. / paktooofoonika
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym.
|
|
 |
Przytul mnie, pocałuj i powiedz te głupie 'będzie dobrze'. Chociaż przez chwilę w nie uwierzę. Właśnie twojego wsparcia najbardziej potrzebuję. Ale później odejdź. Poprostu zniknij i zatrzyj za sobą wszystkie wspomnienia. Przecież sam wiesz że tak będzie najrozsądniej.
|
|
 |
Czego on ode mnie chce? Znowu pojawił się w moim życiu. Robi to co jakiś czas już przez 3 lata. Przypomina o sobie, o wszystkich spędzonych razem chwilach i zaraz znika nie dając mi żadnych szans. Pozostawia niedosyt, pustkę i dobre wspomnienia, które i tak wywołują smutek. Kompletnie rozpierdala psychikę. Nie wiem znowu czego chcę.
|
|
 |
Musi być dobrze. Musi i będzie. Nie ma innego wyjścia jak dać radę.
|
|
 |
z czasem nie przychodziłam w miejsca, gdzie wcześniej byliśmy razem. przechodziłam obok nich z głową na dół i nie patrzałam na nie, gdyż moje oczy były zasłonięte łzami. nie przychodziłam też na treningi, bo powiedziałeś, że mój wzrok Cię rozprasza. chciałeś być miły i dlatego tak powiedziałeś. zamiast popołudni spędzanych z Tobą pojawiły się popołudnie spędzane w towarzystwie przyjaciół i wódki. czy jest lepiej? zdecydowanie nie . / paktoofoonika
|
|
 |
on nie wie, że nie jestem pierwszą lepszą laską, która chce być z nim dla szpanu. że mi mógłby powiedzieć wszystko i zwierzyć się ze wszystkiego. że ze mną każdy jego dzień zamieniałby się w bajkę. on woli tamtą plastikową lalkę, a ja jestem tutaj jedynie funkcją dekoracyjną. / paktoofoonika
|
|
|
|