 |
Ten ogień, który mnie w tobie zauroczył, ten ogień się w końcu wypali..
|
|
 |
Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.
|
|
 |
teraz Ty cierp, jak ja kiedyś.
|
|
 |
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość.
|
|
 |
Już niedługo będziemy leżeć na trawie, patrząc w gwiazdy, całując się przy blasku księżyca. Nie wierzę, że to w wszystko wróci, jednocześnie mając nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli i wakacje spędzimy razem, w całkowicie innym otoczeniu, miejscu niż zawsze. Nawet moja mama tak strasznie nam kibicuje, pozwalając na to wszystko, byle byśmy tylko byli razem.
|
|
 |
Jest zupełnie jak kiedyś, mam Ciebie, mam przy sobie wspaniałych ludzi. Wszystko wróciło, żeby to trwało jak najdłużej, na zawsze.
|
|
 |
Wchodząc w ciemne ulice, stanowiące nieodłączny punkt naszych spacerów, stawałeś i całując moją rękę, szeptałeś bym się nie bała. Przy nikim, nigdy nie czułam się bardziej bezpiecznie.
|
|
 |
chyba kiedyś w końcu musi być dobrze...
|
|
 |
ej, mała nie martw się... jest pięknie .
|
|
 |
Nie obiecuj w szczęściu, nie decyduj w złości.
|
|
|
|