 |
chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić.
|
|
 |
Jest w nim coś tak niesamowitego, nieziemskiego. Coś co nie pozwala choć na chwilę oderwać oczu od jego osoby. Tęczówki, w których widnieje masa radości i dłonie, które dają bezpieczeństwo. Usta, które tak nieziemsko wypowiadają najbanalniejsze słowa. Serce, które bezgranicznie kocha tylko moją osobę
|
|
 |
trouble trouble trouble trouble trouble trouble trouble trouble trouble trouble ..
|
|
 |
U mnie dobrze .. we mnie zle .
|
|
 |
To już nie te same czasy,to już nie ci sami ludzie.
|
|
 |
Kiedy ktoś Cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina Ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz.
|
|
 |
|
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
 |
całkiem optymistycznie. mimo, pomimo i wbrew..
|
|
 |
Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie..
|
|
 |
Pieprzyć tych , którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś , albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
Dopiero pod wpływem złości mówimy to, czego nie mamy odwagi powiedzieć wprost.
|
|
|
|