 |
Wiesz.. chciałabym doczekać dnia kiedy wstane , wyjdę na ulicę i spojrze na Ciebie. Ale spojrze tak inaczej. Nie tak jak teraz. Spojrze normalnymi oczami a nie takimi które przykrywa miłosć. Podniose do góry rzęsy i nie poleją się łzy rozpaczy. A serce nie będzie bić mocniej. I ręcę będą mogły opanować drżenie.
Chciałabym spojrzeć nie jak zakochana dziewczyna ale jak zwykła Twoja koleżanka.
A jeszcze bardziej chciałabym doczekać takiego dnia kiedy zobaczę ją i ciebie i się uśmiechne. Ale nie tak sztucznie , na pokaz. Ale prawdziwie. Prawdziwy usmiech, bez bólu.
|
|
 |
Stęskniona usycham bez Twych warg.
|
|
 |
Tęskno mi do Twych ramion. No, wracaj już.
|
|
 |
Zabita miłością
Wskrzeszona nadzieją
Dobita niepowodzeniem
|
|
 |
Musiałabym uciec poza własne ciało,a nawet poza siebie żeby za Tobą nie tęsknić.
|
|
 |
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada.
|
|
 |
Drobiazgowo i daremnie usiłuję odtworzyć w pamięci wymarzone rysy
|
|
 |
I w końcu "przedmiot" tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty, ale Ty istniejesz
|
|
 |
Najbardziej tęsknię za Twoimi małymi słabostkami,o których wiem tylko ja.
|
|
 |
"Zaczynam rozumieć w tę noc bez gwiazd że trzeba mi tworzyć Twój głos nad wiatr"
|
|
 |
Moja tęsknota- uczucie najbardziej niewypowiedziane.
|
|
 |
Suma kątów za którymi tęsknię, jest na pewno większa od 360.
|
|
|
|