 |
"Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość,,
|
|
 |
Stanowimy całość
lubimy księżyc, gwiazdy i północ
|
|
 |
nie ważny jest honor, Ciebie obchodzi tylko Ty i swój interes pomiędzy nogami.
|
|
 |
jeśli godnością nazywasz picie, ćpanie i wulgaryzm to chyba nie jestem Ciebie godna.
|
|
 |
Jest w tobie ktoś, kto nie chce starzeć się razem ze mną. Jest w tobie ktoś, kto chce, żebyśmy ze sobą skończyli.
|
|
 |
i po tylu miesiącach mówisz ze do siebie nie pasujemy? to jakbyś powiedział biedronce ze nie pasują do niej kropki a w czerwonym jest jej nie do twarzy..
|
|
 |
Dlaczego więc, gdy pytam po co czekasz na szczęście i ile trwać będzie to przedstawienie, patrzysz na mnie jak na wariatkę?
|
|
 |
A czas mija nieubłaganie i niezliczone tracę minuty.
|
|
 |
Gorąca kąpiel w kałuży marzeń.
|
|
 |
Piękna, bezimienna korespondencja naszych myśli.
|
|
 |
Stworzyłam fikcję i sama gubię się w jej zasadach. Stworzyłam bajkę, bo chciałam być królewną.
|
|
 |
Narysowałam Cię na kartce papieru z myślą, że gdy naniosę na Twe włosy odcienie miodu i pszenicy, że gdy użyję błękitnej kredki do Twoich oczu - ożyjesz. Staniesz obok, tak po prostu, jak gdybyśmy znali się od zawsze i powiesz: "Jestem i już nigdy nie odejdę".
|
|
|
|