 |
Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by zapomnieć o tym, kogo kochasz.
|
|
 |
Obawiam się, że z każdym dniem jest mi coraz trudniej czekać.
|
|
 |
w empiku na półce z bosko drogimi maskotkami, szukałam Twojego serca.
|
|
 |
pisałam, mówiłam, czułam oddając każdej z tych czynności część siebie. w słowach czy gestach odkruszałam kawałek mojej duszy, zostawiając go wraz ze wspomnieniem któregoś ze spacerów, rozmów, wieczorów. przypadkiem wyzbyłam się Jej doszczętnie, uzależniając całe swoje życie od przeszłości. i głównie od Niego, zarazem.
|
|
 |
taka codzienna tradycja - ten wysoki kubek z kakao i wyłącznie Ty w mojej głowie.
|
|
 |
wiele osób pojawiło się epizodycznie w moim życiu, by niedługo potem zniknąć. wiele sytuacji pozostawiło jakieś piętno na mojej osobie i uczuciach. dużo, cholernie dużo przeminęło. odeszło nieodwracalnie, zostawiając po sobie jedynie sentymenty.
|
|
 |
Ludzie się karmią tym co Ci nie wyszło,
i smucą tym co Ci się udało,
|
|
 |
uciekasz, bierzesz rozbieg, skaczesz ze skały,
modlisz się w duchu, by anioły Cię złapały,
znów zabijasz swego Boga, kryzys wiary,
są rzeczy nad którymi nie mamy władzy
|
|
 |
fałszywe mordy ,które były ze mną,
dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą,
|
|
 |
To zimny świat, jedynie łzy tu parzą,
Na policzkach ciekły azot,
Człowieka to wewnętrznie niszczy,
na codzień w cztery oczy twarz pokerzysty
|
|
 |
złap tą metaforę, pójdźmy dalej trochę,
stolik obok życie, jak pieprzony poker,
|
|
|
|