|
Nie potrzebuję wszystkich, potrzebuję jego, czy proszę o tak wiele ?
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami ? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy. Niszczy każdego doszczętnie.
|
|
|
Zamiast siedzieć przed laptopem .. wstań i idź, nie musisz podbijać świata, nie musisz pokazać, że jesteś silna, nie musisz pokazywać, że jest dobrze, gdy rozwala cię od środka, nie musisz być dla każdego .. pokaż siebie, pokaż własną twarz, pokaż, że nie tylko masz wady, ale i zalety, pokaż wszystkim kim jesteś i na co cię stać, nie ważne, że nie zmienisz świata, ważne, że możesz zmienić siebie i własne przeznaczenie.
|
|
|
Było źle , Jest źle , Będzie źle .. czyżbym wiedziała co mnie czeka ..
|
|
|
Czasem to już mi się nie chce udawać, że jest dobrze.
|
|
|
Bo jak ktoś cie zrani, coś w Tobie pęka. Wszystko jest inne. Już inaczej patrzysz na słońce. Boisz się zaufać komukolwiek. Pojawia się strach przed kolejnym zranieniem. Nie umiesz pokochać na nowo .. Nie umiesz już żyć.
|
|
|
Teraz mam znamię, bo życie to walka, szczerych przyjaciół policzę na palcach. / B.R.O
|
|
|
Ja muzyki nie potrzebuję do życia , ja muzyką żyję.
|
|
|
Zanim umrę .. pojadę do Paryża i Nowego Yorku , poznam mojego idola , zrobię sobie tatuaż , zrobię sobie kolorowe włosy , zakocham się na " zabój " i spełnię swoje wszystkie skryte marzenia. I nikt mi w tym nie przeszkodzi !
|
|
|
Gdy miałam pięć lat, byłam piękną dziewczynką z dwoma warkoczykami, z wiecznym uśmiechem na twarzy i z jasnymi oczkami. Teraz mam lat trzynaście, nie jestem wystarczająco ładna i dobra, moje włosy są rozpuszczone, lekko potargane, a oczy prawie pozbawione blasku. Co mnie zniszczyło ? Świat czy miłość ?
|
|
|
Gdy patrzę na pełnię księżyca to czuję jak ucieka ze mnie cała złość i nienawiść do świata.
|
|
|
- Zapomniałaś o nim ? - Tak, praktycznie już nic do niego nie czuję, nie przyśpiesza mi akcja serca gdy go widzę i nie potrzebuję już jego bliskości, ani esemesa na dobranoc. - Jak to zrobiłaś ? - Po prostu czas uleczył moje rany, a nienawiść wezbrała na sile.
|
|
|
|