 |
Gdy zamykają się jedne drzwi do szczęścia, otwierają się inne, ale my patrzymy na pierwsze drzwi tak długo, że nie widzimy tych drugich.
|
|
 |
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że pozwoliła,by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
Życie kopie nas po dupie po to,byśmy mieli ją coraz bardziej twardszą na przyszłość.
|
|
 |
Podobno potrafię kłamać jak nikt . To prawda . Nauczyłam się tego, ukrywając uczucia do Ciebie . Nauczyłam się nie zdradzać jak bardzo mi na czymś zależy .
|
|
 |
I pewnego roku,trzynastego miesiąca,32 dnia,o godzinie25:61 spotkam chłopaka mojego życia..
|
|
 |
Jeśli gwiazdke z nieba chcesz dzwoń pod numer 666
|
|
 |
Jeżeli uważacie, że pieniądze szczęścia nie dają, to mi je oddajcie.
— Jules Renard
|
|
 |
`z uśmiechem wspominam chwile z nimi , kocham ich nadal tak mocno jak wtedy.Praktycznie to oni nauczyli mnie żyć.Chociaż że teraz jak mijamy się na ulicy uśmiechamy sie tylko do siebie lub powiemy nic nieznaczące 'siema' taa ale kocham ich na zabój i nigdy to sie nie zmieni,chciałabym żeby tamte chwile wróciły żeby było tak pięknie jak wte wakacje z nimi, żeby każdy dzień spędzony był z nimi,żeby dalej byli moimi najlepszymi w świecie przyjaciółmi ,żeby tak jak w tedy bronili mnie i moją przyjaciółkę ..chciałabym odnowić naszą przyjazn mam nadzieję ,że kiedyś się to uda. `
|
|
 |
Puste oczy jak u porcelanowej lalki .
|
|
 |
Każdy wie że postawiłam wokół siebie niewidzialny mur,którego nikt nie rozwali, nie przeskoczy, nie zrobi chociaż najmniejszej w nim dziurki. Oddaliłam się od innych. Od wszystkich, w zasadzie. A to.. przykre.
|
|
 |
Jestem rozdarta między pamiętaniem, a pozostawieniem tej części życia daleko za sobą.
|
|
 |
Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.
|
|
|
|