 |
siedziałam na gadu jak co popołudnie. napisał .. sere w siódmym niebie.. nagla napisał - kotek, siąde później ide wyprowadzić psa. - Zadowolona słowem 'kootek' . już dawno tak sie do mnie nie zwracał . zrobił się niedostępny. ja zmieniłam status na zaraz wracam , ubrałam kurtkę i buty i poszłam do parku gdzie zawsze spotykaliśmy się , gdy wyprowadzał swojego psa. na 'naszej ławce' siedział liżąc się z jakąś blondii . bez psa. Wróciłam i napisałam - taa. chyba sukę.
|
|
 |
To nie jest tak że nie mam chłopaka po prostu gdzieś mi się zgubił.
|
|
 |
nie łudź się Kochanie,że kiedykolwiek zmienię zdanie .
|
|
 |
wsadźmy honor w dupę i dajmy sobie drugą szansę .
|
|
 |
Cieszę się kiedy mnie obgadujesz. To miłe, że jesteś tak żywo zainteresowany moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić :D
|
|
 |
jeżeli ktoś oddycha , to znaczy też , że żyje ?
|
|
 |
życie stało się lepsze, w twoim ulubionym swetrze
|
|
 |
mówiłaś , że z nim to koniec .
- kiedyś zrozumiesz
|
|
 |
daj mi czas, czas na poukładanie tych wszystkich spraw
|
|
 |
powinnaś mi już wtedy pomóc, gdy mój wzrok stanowczo za często zatrzymywał się na nim.
|
|
 |
nigdy niczego nie żałuj! zrobiłeś coś dlatego, że w danym momencie bardzo tego chciałeś.
|
|
|
|