 |
Śmiałaś się, gdy mówiłem, że miłość boli. Teraz boisz się przyznać mi rację. A.V.
|
|
 |
Bądź odważna i podejdź bliżej. Dotknij moich ust i nie bój się, gdy otulę Cię ramionami. Dotknij mojego serca, a ja pokażę miłość.A.V.
|
|
 |
Otwórz mnie, uruchom mnie. Włącznik mojego prawdziwego "ja" jest na sercu. A.V.
|
|
 |
Musimy być strażnikami, nasze serca muszą być celami, gdzie będziemy więzić miłość. A.V.
|
|
 |
Zabandażowałaś mi krwawiące nadgarstki, ale to przez ranę na sercu mogę umrzeć w każdej chwili. A.V.
|
|
 |
To zdumiewające, że pocałunek też może kończyć miłość. A.V.
|
|
 |
I będziemy się całować w blasku księżyca na środku drogi, otuleni deszczem, błogosławieni grzmotami. A.V.
|
|
 |
Nigdy nie chciałem być trumną naszej miłości, nosić w sercu jej zwłoki. A.V.
|
|
 |
nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. obiecaj, że zrobisz wszystko by tak było.
|
|
 |
Każdy potrafi mówić ,że kogoś kocha i mu zależy. Mało kto potrafi to pokazać...
|
|
 |
I tylko twój uśmiech pcha mnie do przodu
|
|
 |
Lubię patrzeć na Twoje grzechy i lubię słuchać Twojego grzesznego szeptu między pocałunkami... Teraz to grzechy ubierają Cię w nagość i czynią tak niesamowicie piękną. A.V.
|
|
|
|