 |
nie zapominaj co się dla Ciebie liczy. Czasem życie to dwa kroki w tył, jeden w przód. Ale codziennie możemy starać się, aby tych dwóch kroków w tył nie było.
|
|
 |
bo chyba za Nim lub za czymś tęsknie i chyba nie chce mi się już czekać... być może mam już dość.. a może zwyczjnie się zawiodłam .? /S
|
|
 |
Nie wierzę, że świat się jeszcze o nas nie upomni. Ta miłość nie mogła od tak zniknąć bez echa. / S
|
|
 |
Jeśli jest wspaniała, nie będzie łatwa, jeśli jest łatwa, nie będzie wspaniała, Jeśli jest tego warta, nie poddasz się, jeśli się poddasz, nie jesteś jej wart. Prawda jest taka, że każda osoba cię skrzywdzi, dlatego musisz znaleźć taką która jest warta cierpienia.
|
|
 |
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc, że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem. Czemu oddychasz, wiedząc, że i tak umrzesz?
|
|
 |
Młodzi już opuszczają kraj - bye!
A to dowodzi jedynie temu, że rządzi tu hajs.
Każdy dzień ma ten gorzki smak,
Jednostki faktycznie tu mają szajs.
I ten syf, intensywny shit - pomimo ekscesów ja dalej idę.
Czasami tak sam na sam
Patrzę w TV jak jeden z drugim to mówią: "Druga Irlandia"
|
|
 |
opinia społeczna nas nie obchodzi, forever young, na zawsze młodzi
|
|
 |
Czy nie znając trudu życia doceniła byś co piękne
Staram się codziennie
Dbam o to co cenne
W cenie co przyziemne
Za mną drzwi zamknięte
Zostań przy mnie, choć niepewne drogi kręte
|
|
 |
" Muszę wytrwać, więc znikaj, proszę cię"
|
|
 |
Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym
|
|
 |
Przeleciałabym Cię. Serią z kałacha.
|
|
 |
Cześć kochanie. Dziś zdałam sobie sprawę, że to co było między Nami nigdy nie wróci, a słowo MY nie ma już kompletnego znaczenia. Zdałam sobie sprawę, że niepotrzebnie wierzyłam 'w Twój powrót', który nie nastąpi. Wierzyłam, że to co było między Nami jeszcze powróci. Teraz sprawa została jasna. Nie poznamy się po raz kolejny, i już nigdy nie będziemy mieli okazji spojrzeć sobie prosto w oczy. Nigdy nie będziemy mieli okazji posmakować swoich ust, czy mocno się do siebie przytulić. To już koniec. Koniec z wielkim znakiem zapytania. Dziś pozostało mi tylko spisać uczucia na kartkę papieru, którą zaraz potem spalę. Muszę nauczyć się, że nie potrzebnych rzeczy w sercu się nie trzyma. Nie chcę tych uczuć do Ciebie. - Wyjdź z mojego serca na stałe. Zabierz uczucia, zabierz to wszystko co mi ofiarowałeś. Zabierz też ból, który zostawiłeś po odejściu. Nie chcę go, nie chcę trzymać Cię już w swoim małym bezbronnym serduszku. Wyjdź, odejdź. I już nie wracaj, nie rań na nowo. Proszę.
|
|
|
|