głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onawdresach

To kolejna próba  których dużo było w sumie.  A w naszym przypadku jednej rzeczy nie rozumiem    to te same myśli  ale inny sens wynika   zawsze kiedy chcę się związać z kimś  mam z tym przypał.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

To kolejna próba, których dużo było w sumie. A w naszym przypadku jednej rzeczy nie rozumiem - to te same myśli, ale inny sens wynika, zawsze kiedy chcę się związać z kimś, mam z tym przypał.

I jaka kurwa cisza  jak umrę to ma być głośno.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

I jaka kurwa cisza, jak umrę to ma być głośno.

W głębi serca nawet człowiek zły może być dobry.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

W głębi serca nawet człowiek zły może być dobry.

Może ciebie spotkam znowu  zaczniemy od początku  oferuję siebie  przecież i tak nie mam majątku.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

Może ciebie spotkam znowu, zaczniemy od początku, oferuję siebie, przecież i tak nie mam majątku.

Zamiast chlebem i solą witam tym trackiem i jointem.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

Zamiast chlebem i solą witam tym trackiem i jointem.

Nigdy nie świeciłem  więc nie mów  że kiedyś zgasnę.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

Nigdy nie świeciłem, więc nie mów, że kiedyś zgasnę.

Za wasze zdrowie  za zdrowie waszych dzieci i kobiet  bang!

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

Za wasze zdrowie, za zdrowie waszych dzieci i kobiet, bang!

Siadamy  gadamy  jaramy gibonki.

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

Siadamy, gadamy, jaramy gibonki.

gettin money  d

xnienormalnienienormalnax dodano: 7 marca 2015

gettin money ;d

Zazdrość  szczerość czy kurwo o co chodzi   od chuja chujowych gośći   z dupy szpądzicielki   farmazonów nośnik  dość ich  nie pozdrawiam. !!

zmadrzeej dodano: 6 marca 2015

Zazdrość, szczerość czy kurwo o co chodzi, od chuja chujowych gośći, z dupy szpądzicielki, farmazonów nośnik, dość ich, nie pozdrawiam. !!

słyszałam że jesteś mym wrogiem   i że życzysz mi źle więc ja też źle życzę tobie.  Co to kurwa za leszcz  co oczernia bez powodu  i chce cię widzieć na dnie bo sam puka w nie od spodu.  Niech zgadnę to zazdrość  chciałabyś być w moich butach

zmadrzeej dodano: 6 marca 2015

słyszałam że jesteś mym wrogiem, i że życzysz mi źle więc ja też źle życzę tobie. Co to kurwa za leszcz, co oczernia bez powodu i chce cię widzieć na dnie bo sam puka w nie od spodu. Niech zgadnę to zazdrość, chciałabyś być w moich butach

Każdy kolejny  który pojawił się po Tobie  pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam  że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej  że nie szukam jak na razie silnego  męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie   ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się  kolego  kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń  odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem  zupełnie bezuczuciowa i obojętna  chłodna od urodzenia.   yezoo

yezoo dodano: 5 marca 2015

Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć