 |
Niektórych najlepiej poznaje się wtedy, gdy odchodzą
|
|
 |
-Kocham Cię..
-a co robiłeś, gdy ja Ciebie kochałam ?!
|
|
 |
-Z Nim to już koniec..
-Głupia. Oddałabym wszystko, żeby choć raz ktoś spojrzał na mnie, tak, jak on patrzy na Ciebie..
|
|
 |
-No i co teraz ?
-Ale co ma być?
-pytam co teraz zrobisz z tym, że już nigdy nie będziesz mógł mnie mieć
|
|
 |
-On Cię kocha..
-No i co z tego?
-I ty go pokochaj..
-Nie. Ja już kiedyś kochałam. Drugi raz nie popełnię tego błędu.
|
|
 |
-Wiesz... Nie wiem jak to powiedzieć.. My chyba.. No wiesz..
-Nie musisz być taki delikatny. Powiedz „wypierdalaj”, bo to właśnie usiłujesz mi powiedzieć?
|
|
 |
-Kocham Cię..
-Ale przecież nie widzieliśmy się od roku!
-Widziałem Cię co noc, ilekroć zamknąłem oczy..
|
|
 |
coś mi się wydaje, że mojemu amorowi ktoś podpierdala strzały.
|
|
 |
i myślisz,że jak powiesz SORY to Ci wybaczę ?
|
|
 |
Kiedy się kłóciliśmy , ja denerwowałam się tak cholernie , że trzęsły mi się łapy , A ty z uśmiechem siadałeś obok mnie na łóżku mówiąc :
-No sorry , ale z ADHD cię nie wyleczę.
|
|
 |
może kiedyś znajdziesz czas by za mną zatęsknić
|
|
 |
nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina. przecież Ty wcale nie
chciałeś, żebym Cię kochała
|
|
|
|